Maria Dębska, sceniczną osobowością
34. Festiwal Szkół Teatralnych w ŁodziZakończył się 34. Festiwal Szkół Teatralnych w Łodzi. Podczas sześciu festiwalowych dni łódzka publiczność obejrzała dwanaście konkursowych spektakli. Werdyktem jury Grand Prix Festiwalu za wybitną osobowość sceniczną oraz nagrodę w wysokości 15.000 złotych ufundowaną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdobyła Maria Dębska z PWSFTViT za role Marii Stuart w spektaklu „Maria Stuart" w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego i Lekarza/Dygnitarza w spektaklu „Laleczka" w inscenizacji Jacka Poniedziałka.
Już po raz 34. studenci czterech wyższych uczelni, kształcących przyszłych aktorów wzięli udział w organizowanym przez łódzką Filmówkę Festiwalu Szkół Teatralnych. Niekwestionowanymi zwycięzcami konkursu okazały się dyplomy przygotowane przez młodych aktorów z Łodzi i Krakowa. Jury pod przewodnictwem Agaty Dudy-Gracz uhonorowało równorzędnymi nagrodami po 5.500 zł każda, zespoły spektaklu „Między nami dobrze jest" (PWST Kraków) oraz "Laleczki" (PWSFTViT). Trzy nagrody główne w tym roku trafiły do kobiet. Otrzymały je studentki łódzkiej Filmówki: Magdalena Celmer (Ciocia Róża Comfort w spektaklu "Laleczka") i Maja Pankiewicz (Elżbieta w spektaklu "Maria Stuart") oraz Małgorzata Biela z PWST w Krakowie za rolę Haliny/Moniki w "Między nami dobrze jest". Wcielająca się w rolę Elżbiety w inscenizacji "Marii Stuart" Maja Pankiewicz doceniona została także przez łódzkich dziennikarzy oraz otrzymała nagrodę im. Jana Machulskiego „Bądź orłem, nie zniżaj lotów".
Swoją nagrodę przyznała również publiczność. Jej głosami uhonorowani zostali studenci Szkoły Filmowej - Maria Dębska oraz Krystian Pesta. Ponadto na gościnne pokazy do Teatru Polskiego w Poznaniu, jego dyrektor Piotr Kruszczyński zaprosił studentów z krakowskiej uczelni ze spektaklami "Między nami dobrze jest" oraz "Jednak Płatonow".
Wśród wyróżnionych przez jurorów laureatów zabrakło absolwentów Akademii Teatralnej w Warszawie, których to spektakle, jak podkreśliła podczas gali zamykającej Festiwal w Teatrze Nowym Agata Duda-Gracz, nie pozwoliły na docenienie ich aktorskich umiejętności. Niestety słabym ogniwem okazały się również dyplomy przywiezione przez studentów wrocławskiej filii PWST.
Zatem tegoroczna edycja łódzkiego Festiwalu odbyła się pod zdecydowaną dominacją łódzkiej i krakowskiej uczelni. Ich spektakle przygotowane były przez fachowców nie tylko od adaptacji literatury dramatycznej ale przede wszystkim w sposób umożliwiający ekspozycję walorów warsztatowych teatralnej młodzieży. Temu właśnie powinien służyć dobór dramatów dyplomowych i temu z całą pewnością podporządkowana była 34. edycja łódzkich „targów" młodej teatralnej sztuki.
Należy podkreślić perfekcyjne przygotowanie Festiwalu. Od pierwszego do ostatniego dnia wszystkie tryby tego złożonego i trudnego logistycznie przedsięwzięcia „kręciły" się według zaplanowanego schematu. Perfekcja organizacyjna objawiała się między innymi poprzez niezauważalny, płynny i pozbawiony zacięć ciąg wydarzeń, podkreślany dyskretną „nieobecnością" organizacyjnej ekipy.
Jak co roku charakterystycznym, niezbędnym i niezbywalnym elementem Festiwalu Szkół Teatralnych jest energetyczna i niezwykle zaangażowana, głównie studencka publiczność. Takiej erupcji życzliwości, radości, a jednocześnie niezwykłego skupienia próżno szukać na innych teatralnych festiwalach. To właśnie publiczność wraz z tymi wszystkimi cechami oraz jej młodzieńczą aktywnością czyni go, ponad wszelką wątpliwość festiwalem wyjątkowym.