Marzenie o człowieku idealnym

30. Przegląd Piosenki Aktorskiej

Tegoroczny koncert galowy Przeglądu Piosenki Aktorskiej to spektakl będący ciekawą mieszanką teatralnych estetyk, stylów muzycznych i różnych tekstów poetyckich. W "Grze szklanych paciorków" każdy z utworów nabiera znaczenia dopiero w połączeniu z aktorską kreacją

Wojciech Kościelniak, reżyser i pomysłodawca gali, zaprosił do pracy nad nią najlepszych polskich tekściarzy i kompozytorów. Twórcy tacy jak Leszek Możdżer, Jan Kanty Pawluśkiewicz, Andrzej Smolik, Włodzimierz Nahorny czy Mateusz Pospieszalski napisali muzykę do słów Michała Zabłockiego, Jana Wołka, Rafała Dziwisza czy Andrzeja Poniedzielskiego. Każdy z nich inspirował się wybranym monologiem z dzieła światowej literatury. Motywy z Goethego, Szekspira, Bułhakowa, Tolkiena usłyszeliśmy w pierwszej części poświęconej klasycznemu spojrzeniu na człowieka. W drugiej - dedykowanej teraźniejszości - poznaliśmy nowe sceniczne oblicza Kafki, Nabokova i Becketta. Część trzecia była wizją opartą na tekstach science fiction, ale także np. na onirycznej prozie Schulza.

"Gra szklanych paciorków" to spójne, silne aktorstwem widowisko przesiąknięte potrzebą spojrzenia na człowieka z wielu perspektyw. Pierwsza część to kilka naprawdę świetnych kreacji: przejmujący byli Bogna Woźniak jako cierpiąca Ofelia i Bartosz Porczyk w roli opętanego siłą zapachu Jana Baptysty Grenouille\'a z "Pachnidła". Skeczem na podstawie "Władcy pierścieni" salwy śmiechu wywołał Jacek Borusiński. W pamięci nie pozostaje Krystyna Prońko, która zwyczajnie (choć perfekcyjnie wokalnie) odśpiewała Andersenowski "Imbryk". Druga część - opowiadająca o dzisiejszych obsesjach i lękach - należała do Jana Peszka, tłumaczącego na podstawie Gombrowicza, dlaczego "Słowacki wielkim poetą był", Karoliny Trębacz jako rozpruwającej suknię nożyczkami Lolity i Magdy Kumorek, tłumaczącej motywy samobójstwa kochanki tytułowego bohatera jednoaktówki "Ej, Joe" Becketta. Futurystyczną trzecią część otworzył genialny Krzysztof Dracz, wyśpiewujący czarne wizje Schulza, świetna okazała się też Anna Dereszowska jako kochająca androidka z prozy Dicka. Literackie poszukiwania Kościelniaka dały ciekawy efekt: powstał spektakl nowoczesny, wprawnie angażujący multimedia i taniec. To również pełne ciekawości i chęci wyjścia poza schemat spojrzenie na człowieka i jego wizerunki kreowane w literaturze. Bez patosu, narzucania jednej interpretacji, przegadania.

"Gra szklanych paciorków"

Scenariusz i reżyseria - Wojciech Kościelniak, kierownictwo muzyczne - Krzysztof Herdzin, scenografia - Grzegorz Policiński, kostiumy - Katarzyna Adamczyk

Katarzyna Kamińska
Gazeta Wyborcza Wrocław
30 marca 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia