„Maskarada” nagrodziła Olsztyn i Wrocław
5. Maskarada - Przegląd Teatrów Ożywionej FormyNa zakończonym w Rzeszowie 9 maja 5. Festiwalu Teatrów Ożywionej Formy „Maskarada” w Teatrze Maska za najlepszy spektakl dla dorosłych uznano „Historię całkiem zwyczajną” z Olsztyńskiego Teatru Lalek, a dla dzieci „Węża” z Wrocławskiego Teatru Lalek.
Nagrodę za najlepszą rolę kobiecą – Świni w sztuce „Historia całkiem zwyczajna" otrzymała Anna Kukułowicz z Olsztyńskiego Teatru Lalek. Nagrodę za najlepszą rolę męską – Karczmarza w przedstawieniu „Złoty klucz" Ryszard Sypniewski z Teatru Banialuka w Bielsku – Białej. Zespołowi tego teatru przypadła również nagroda specjalna ufundowana przez wojewodę podkarpackiego.
Na nagrody ogółem przeznaczono 16 tysięcy złotych. O podziale tej kwoty decydowali oceniający spektakle konkursowe dramatopisarka Marta Guśniowska, Bożena Sawicka z Ministerstwa Kultury i reżyser Krzysztof Rau.
Spektakle wieczorami oglądała dorosła publiczność, przed południem dzieci. Szczególnym uznaniem widzów dorosłych i wysoką oceną dziennikarzy cieszyły się „Dywidenda" z Teatru Fuzja z Poznania, „Polowanie na żubra" z Teatru Lalek w Grodnie na Białorusi i „Dziewczynka z 13. piętra" z Teatru w Silistra w Bułgarii. Dzieci żywo oklaskiwały najnowszą premierę rzeszowskiego Teatru Maska, świetnie zrealizowaną i zagraną bajkę sceniczną „Najmniejszy samolot na świecie" Swietłany Bień, w dynamicznej reżyserii Igora Kazakowa, fantazyjnej scenografii Tatiany Nersisian i choreografii Marty Bury. Dzieciom kilkuletnim i ich opiekunom podobał się urokliwy spektakl „Jasno - Ciemno" z Teatru Kubuś w Kielcach.
W tegorocznej „Maskaradzie" uczestniczyły również spektakle „Emil z Lönnebergi" z Teatru Baj w Warszawie, „Na wyspach. Małe teatrowanie przy tacie i mamie" z Teatru Poddańczego w Zabłudowie, „Fahrenheit" z Teatru Miniatura w Gdańsku, „Baśń o rycerzu bez konia" z Teatru Lalki i Aktora w Łomży, „Rozbójnik Pyńcia" z Teatru Bavka w Uzhgorodzie na Ukrainie, „Balladyna" z Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu oraz „Pokój" z Teatru Snów z Gdańska.
Zrealizowane na kanwie tekstów współczesnych, polskiej i światowej klasyki, nierzadko będące połączeniem teatru formy z eksperymentami laboratoryjnymi, grane w plenerze i w budynku Teatru Maska.
– Za rok kolejna „Maskarada". W dotychczasowej, sprawdzonej formule – obiecuje Monika Szela, dyrektor naczelna Teatru Maska w Rzeszowie, organizatora wszystkich dotychczasowych edycji „Maskarady".
