Maski znów rozdane!

Galę rozpoczął spektakl w reżyserii Tomasza Hynka „A ja, Hanna". To znakomite przedstawienie muzyczne, z rockowymi tekstami w wykonaniu Grażyny Rogowskiej oraz występem zespołu. To bardzo współczesne pokazanie historii i dramatu ojca – przecież Urszulka nie była jedyną córką artysty, po jej śmierci urodziła się jeszcze Hanna, o której artysta ledwo wspomniał w swoich dziełach. Sztuka Hynka to bolesne wyznania dziecka, odtrąconego przez ojca, o zazdrości i zabieganiu o jego uczucia, o tym, że Hanna zawsze pozostała w cieniu siostry, o której mówi się najwięcej. Aktorka niczym zawodowa piosenkarka ukazała jak ogromna nienawiścią pałała Hanna zarówno do ojca, jak i do siostry. Pokazuje też portret ojca po utracie dziecka, co jest dość rzadkim zjawiskiem, bo zawsze mówi się o uczuciach i cierpieniach matki, a ojciec pozostaje gdzieś z boku. Reżyser pokazał, że tak odległą, a jednak przez wszystkich znaną historię poety i jego córki można przekazać w sposób współczesny i odnieść do otaczającej nas rzeczywistości.

Po spektaklu rozpoczęła się ta bardziej uroczysta część. W swoim wystąpieniu Aleksandra Gajewska – Wicemarszałek województwa śląskiego podkreślała, że „to bardzo ważna i szczególna nagroda, na którą aktor czeka, ale o której nigdy nie myśli, chce dać widzom wszystko z siebie, przekazać prawdę." Zwróciła też uwagę na ogromną rolę, wkład i zaangażowanie wszystkich osób związanych, bądź to zawodowo, bądź tak po prostu, z pasji słowami: „ żeby tworzyć teatr trzeba go po prostu kochać". Później Marszałek województwa opolskiego zwracał się do wszystkich zasiadających na widowni – „tworzycie lepszą rzeczywistość w bardzo trudnych dla teatru czasach. Dziękuję Wam za wkład, zaangażowanie i tworzenie cudownej atmosfery."

Łucja Ginko – przewodnicząca jury z województwa śląskiego, wprowadziła wszystkich w procedury i przebieg obrad jury. Twierdziła, że „ to był bardzo dobry sezon, sezon spektakli intrygujących, ale też sezon, w którym aktorem stawała się zbiorowość. To nie był łatwy wybór, otrzymaliśmy 59 zgłoszeń, spośród których musieliśmy wybrać". Przewodnicząca jury z województwa opolskiego cieszyła się, że wypłynęło aż 35 zgłoszeń, co podsumowała „widać, że rozwijamy swoją ofertę, potrafimy wzruszać, zachwycać, intrygować. Coraz łatwiej trafiamy do wszystkich grup społecznych, nie tylko do wybranej. Dla nas to także był bardzo dobry sezon."

Gala zakończyła się w foyer uroczystym bankietem – znakomitą okazją do rozmów, gratulacji...