Miasto w cieniu teatru

"Teatr w cieniu huty. Zarys historii Teatru Nowego w Zabrzu 1959 – 2019" – Andrzej Linert – Wydawnictwo Śląsk

Teatr Nowy w Zabrzu to miejsce niezwykłe, dawne kasyno huty Donnesmarck początkowo nie było przeznaczone do występów teatralnych, a miało być jedynie miejscem rekreacji i odpoczynku dla pracowników huty. Jednak zrodzony z potrzeby teatr, w którym początkowo występowały gościnnie grupy niemieckie, przetrwał do dzisiaj, a jego historia to lustrzane odbicie historii miasta i bynajmniej nie jest to krzywe zwierciadło.

Profesor Andrzej Linert wykonał tytaniczną pracę. Książka traktująca o historii Teatru Nowego w Zabrzu, nie tylko opowiada dzieje i przytacza nazwiska przewijające się we władzach i obsadach, ale również podejmuje się objaśnienia niektórych wyborów repertuarowych, w sposób czysto obiektywny. Mimo tego zawiera się w niej pewna „czułość" w stosunku do tego miejsca, a pieczołowitość, z jaką umieszczono wszystkie, fakty jest godna podziwu. Ponadto, mimo swoich rozmiarów - 382 strony części merytorycznej, a do tego 224 strony opracowania naukowego, co daje razem (sic!) 606 stron – jest napisana językiem przyjemnym w odbiorze, prostym i jednocześnie dydaktycznie przyswajalnym. Treść uzupełniają fotografie świetnej jakości.

Dużym plusem jest również uwzględnienie opinii krytyków, jak również - poprzez cytaty - publikacji recenzentów, zwłaszcza w najświeższym okresie teatru, gdy teksty te możemy znaleźć w Internecie. Wspominając o języku tej książki, nie mogę pominąć faktu, sama historia prowadzona jest w sposób bardzo przejrzysty i przede wszystkim ciekawy. Ma ona ogromną wartość dla mieszkańców Zabrza i miast okolicznych (w końcu żyjemy w Metropolii i autonomia poszczególnych miast jest delikatnie zatarta w świadomości jej mieszkańców).

Przedstawiona historia pozwala dostrzec miejsce, które od zawsze funkcjonuje w naszej podświadomości, a jednak wciąż pozostaje teatralnie tajemnicze i w znacznej mierze nieodkryte.

Historia dawna pozwala nam lepiej zrozumieć wybory repertuarowe, ale również docenić rolę Teatru w procesie kształtowania świadomości społecznej i wrażliwości artystycznej mieszkańców. Jak wspaniale ilustruje to naszą tradycję, postindustrialną architekturę i osiedla robotnicze, czy familoki. Poza odkrywaniem nowych faktów, o miejscu, które znam od lat dziecinnych, radość sprawił mi również rozdział o współczesnych latach działania teatru. Mogłam przypomnieć sobie spektakle, w których również uczestniczyłam i poczuć się częścią tej historii.

Książka Profesora Linerta stanowi wartościowe dzieło jako solidne źródło informacji dla wszystkich, którzy pasjonują się historią Górnego Śląska. Niezawodna pomoc dla studentów teatrologii i kierunków związanych z kulturą. W końcu, jest to wspaniałe dzieło stworzone przez kogoś, kto rozumie mentalność tego regionu i odnosi się do niej z dużym szacunkiem.

Warto jest mieć tę pozycję na swojej półce i pozwolić samemu sobie, na radość z poznawania historii. I nie tylko historii Teatru Nowego w Zabrzu.

Dorota Dziuba
Dziennik Teatralny Katowice
24 lipca 2021
Portrety
Andrzej Linert

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...