Młodzi w sierpniu odmienią Baj Pomorski

Projekt "Dzieci tworzą dzieło sztuki"

Dzieci w wieku od 7 do 10 lat zaprojektują instalację, która w sierpniu stanie w Teatrze Baj Pomorski. Młodzi widzowie zmienią wystrój foyer, zbudują trzy groty uczuć i artystyczną plażę wyobraźni.

Projekt "Dzieci tworzą dzieło sztuki" ruszy w połowie kwietnia. Będzie w nim uczestniczyć 20 podopiecznych Galerii i Ośrodka Plastycznej Twórczości Dziecka oraz 10 małych artystów wyłonionych w konkursie plastycznym. Do rywalizacji można się zgłaszać tylko do 8 kwietnia. Chętni mogą wysyłać prace na adres toruńskiej sceny lalkarskiej (ul. Piernikarska 9). Rysunki, obrazy i szkice muszą mieć odpowiednie wymiary - maksymalnie 100 na 70 cm, a dzieci powinny wypowiedzieć się na jeden z trzech tematów: radość, smutek lub miłość. - Prace i listy zawisną w grotach uczuć, które będzie można podziwiać w naszym teatrze - mówi Zbigniew Lisowski, dyrektor Baja. - Dzieci będą projektowały instalacje na warsztatach.

Zajęcia rozpoczną się 14 kwietnia. Zaplanowano 11 spotkań. Pod okiem animatorów kultury z Baja i GiOPTD oraz pracowników i studentów wydział nauk pedagogicznych UMK dzieci będą samodzielnie zmieniać przestrzeń instytucji przy ul. Piernikarskiej. - Główną ideą projektu jest wejrzenie w świat uczuć i marzeń najmłodszych - mówi Marzenna Wiśniewska, kierownik literacki Baja. - Jesteśmy ciekawi, jakim językiem będą opowiadać o otaczającym świecie.

Co jeszcze pojawi się w Baju oprócz trzech grot? Na zewnątrz budynku będzie można podziwiać rzeźbę poruszaną wiatrem - "Rzekę uczuć" stworzy dwa tysiące tyczek wbitych w ziemię. Toruńskie rodziny znajdą także miejsce do relaksu. Teatralny amfiteatr zostanie zmieniony w plażę i artystyczny plac zabaw. Na warsztatach powstanie również minispektakl "Planeta zagubionych baloników".

Nad projektem czuwać będą pedagodzy z toruńskiego uniwersytetu. - Współczesna edukacja to nie tylko pomoc w odczytywaniu znaczeń, ale również w ich nadawaniu - mówi Agnieszka Popowska z wydziału nauk pedagogicznych UMK. - Ważne jest, aby podczas takich warsztatów nie ograniczyć się tylko do kształtowania wartości etycznych i estetycznych, ale także inteligencji emocjonalnej.

Przedsięwzięcie ma pomóc w zrozumieniu sztuki współczesnej. Dlatego organizatorzy uważają, że projekt będzie edukował nie tylko młodych, ale również trochę starszych widzów. - Chcemy pokazać, że sztuka współczesna nie jest trudna do interpretacji - tłumaczy Lisowski.

Inspiracją dla 30 uczestników projektu będzie twórczość Joana Miró. - Bardzo mnie cieszy, że ten artysta ma natchnąć dzieci do pracy - mówi Dariusz Delik, dyrektor GiOPTD. - Ten projekt pokazuje, że zacierają się granice między dziedzinami sztuki.

Joan Miró był katalońskim malarzem i rzeźbiarzem. Zalicza się go do surrealistów. Był członkiem Kolegium Patafizyki, do którego należeli także m.in. Marcel Duchamp, Max Ernst, bracia Marx i Eugene Ionesco. Na barcelońskim wzgórzu Montjuic od 1975 r. działa Fundacja Miró - muzeum sztuki współczesnej.

Projekt artystyczny Baja i galerii finansowany jest głównie z pieniędzy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Wnioskowaliśmy o 100 tys. zł, a dostaliśmy tylko 35 tys. - mówi Lisowski. - Chcieliśmy, żeby przestrzeń teatru zmieniła swoje oblicze na dwa miesiące wakacji, ale z powodów finansowych stanie się tak tylko w sierpniu.

10 tys. zł dołoży do projektu biuro Toruń 2016, instytucja koordynująca starania naszego miasta o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.

Marceli Sulecki
Gazeta Wyborcza
6 kwietnia 2009

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia