Młodzieńcza niezręczność i atakujący chaos

4. Hajdpark. Praski Przegląd Teatralny

Czym może zaskoczyć widza teatr alternatywny w dobie coraz powszechniejszych eksperymentów scenicznych? Przekonaliśmy się w trakcie trzech ostatnich dni Hajdparku.

Zaletą tego typu wydarzeń jest pokazanie działalności grup tzw. offu, które coraz częściej poziomem dorównują teatrowi zawodowemu, a nawet przewyższają go. Tak jak w przypadku Teatru Nowego z Krakowa.

Pokazywany w sobotę spektakl „Kuszenie cichej Weroniki” zaskakuje w połowie radykalną zmianą nastroju. Najpierw oglądamy humorystyczne, pełne młodzieńczej niezręczności sceny z Johannesem i Weroniką – parą, która ma nadzieję na inne życie. I nagle reżyser Szymon Kaczmarek wprowadza mocny akcent. Na scenie zostaje tylko porzucona Weronika. Męcząco długo sprząta pokój, bo już wie, że tylko tyle spotka ją w dalszym życiu. A później, siedząc nago na krześle, patrząc widzom prosto w oczy, mówi o sobie: „mała, ruda, gruba, sama”.

Ciekawym eksperymentem było pokazanie w trakcie Praskiego Przeglądu Teatralnego różnych twarzy Macieja Adamczyka, czyli męskiej połowy teatru Porywacze Ciał. Trzy przedstawienia z jego udziałem są świetnym dowodem na zmiany kierunku działań teatru alternatywnego. Wcześniej zobaczyliśmy budzący chwilami zażenowanie, ekshibicjonistyczny monodram „Very”, projekt „kamiński/tochowicz/torhan/adamczyk”, który jest krytyką konsumpcjonizmu. A w niedzielę, podczas finału przeglądu, byliśmy świadkami czystej teatralnej anarchii w „Correctomundo”. Spektakl, wyreżyserowany przez Katarzynę Pawłowską i Adamczyka, jest odzwierciedleniem najprostszych skojarzeń związanych z alternatywą. Przez ponad dwie godziny widzimy niepowiązane ze sobą działania, chwilami przypominające skecze. Część z nich jest znakomita, część wystawia na próbę wytrzymałość widowni. Całość pokazuje bezradność w opisaniu świata teatralnymi środkami. Chaos i różnorodność atakujących nas wrażeń stają się nie do ogarnięcia. Może więc lepiej postawić na zabawę z widzem? Sądząc z reakcji publiczności na „Correctomundo”, lepsze to niż szukanie recept na ratowanie świata.

Agnieszka Rataj
Zycie Warszawy
1 września 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia