Modlitwy z André Ochodlo

"Tfiles/Modlitwy" - recital André Ochodlo - Teatr Atelier w Sopocie

W tym roku pierwszy i ostatni akord tegorocznego lata w Teatrze Atelier należy do szefa tej sceny, André Ochodlo. Sezon inaugurował przygotowany przez niego w Teatrze im. Mickiewicza w Częstochowie "Hamlet", a kończą pokazy jego najnowszego recitalu pieśni żydowskich "Tfiles/Modlitwy", który w Teatrze Atelier podziwiać można od 27 do 30 sierpnia.

Tym razem André Ochodlo zajął się poezją Abrahama Sutzkevera, jednego z najwybitniejszych poetów tworzącego w jidysz. Cały recital nie odbiega od tych, jakie już doskonale znamy w wykonaniu dyrektora Teatru Atelier w poprzednich latach. Oznacza to, że każda pieśń, wykonywana przez Ochodlo w języku jidysz, poprzedzona zostaje puszczonym z offu jej polskim tłumaczeniem.

W niemal zupełnie surowej przestrzeni pozbawionej elementów scenografii, momentami jedynie oświetlonej nietypowo, artysta interpretuje wiersze Sutzkevera z wielkim przejęciem. Tym razem Ochodlo ma za plecami siedmioosobowy zespół Des Orient - czerpiący z muzyki orientalnej i jazzu zespół, nadający pieśniom Ochodlo pełnego niepokoju, przejmującego brzmienia.

Sam pieśniarz zaczyna swój recital ze ściśniętym gardłem, śpiewając cicho, dojmująco, z przejęciem (tak jest choćby podczas pierwszego "Pragnę się pomodlić"). Już wcześniej próbkę swoich umiejętności daje towarzyszący mu Des Orient w składzie: Małgorzata Szarlik - skrzypce, Marta Maślanka - cymbały, Bogdan Kupisiewicz - gitara, Robert Siwak - instr. perkusyjne, Klaudiusz Baran - akordeon, Michał Woźniak - kontrabas i Mariusz Puchłowski - flety.

Zresztą, począwszy od "Uwertury" wykonanej na początku koncertu bez Ochodlo, właściwie w każdym utworze muzycy proponują niezwykle bogate, trudne w odbiorze jazzujące brzmienia. Nie jest to gładki, harmonijny podkład muzyczny pod interpretacje tekstu. To pełne emocji, momentami drapieżne, niespokojne melodie, z świetną partią skrzypiec nadającym całości niekiedy wyraz wręcz żałosnego, żałobnego lamentu.

Oczywiście świetnie to współgra z poezją Sutzkevera, w której centrum znajduje się Holokaust, pustka i poczucie osamotnienia, jakim naznaczone jest życie bez bliskich (Ochodlo wykonuje między innymi poruszający song o butach, w którym autor zadaje pytanie, gdzie się podziały nogi, które je nosiły). Pieśniarz śpiewa z pasją i przejęciem, niekiedy jednak wpadając w przesadny patos. Najlepiej brzmią te utwory, które Ochodlo śpiewa najbardziej naturalnie ("Epitafium", "W celi", "Mój tata"). Oprócz kunsztu Ochodli, największe wrażenie robią wspaniałe, imponujące kompozycje Adama Żuchowskiego (odpowiedzialnego za muzykę do recitali André), które ze świetnym skutkiem wykonuje Des Orient.

"Tfiles/Modlitwy" jest ostatnią częścią dużego projektu związanego z propagowaniem kultury i poezji żydowskiej - Yiddyshland. 120 nowych pieśni jidysz napisanych przez współczesnych, polskich kompozytorów dopasowano do najpiękniejszych utworów poetyckich powstałych w XX wieku i pisanych w języku jidysz. Owocem tej pracy ma być stworzenie wielkiego śpiewnika pieśni jidysz, a następnie nagranie płyt z muzyką wykonywaną przez Ochodlo. Wydanie pierwszej części zapowiadane jest w przyszłym roku. Biorąc pod uwagę poziom i zaangażowanie z jakim szef Teatru Atelier i jego współpracownicy realizują kolejne etapy projektu (których efekty podziwiać można na scenie Teatru Atelier) - dzieło zapowiada się wyjątkowo.

Łukasz Rudziński
trojmiasto.pl
30 sierpnia 2014

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia