Monodram duetu pań

„Frida. Kolekcjonerka z Westendu" - reż. Arkadiusz Buszko - Willa Lentza w Szczecinie - 13.02.2024 g. 20.00

„Frida. Kolekcjonerka z Westendu" to monodram w wykonaniu Olgi Adamskiej w reżyserii Arkadiusza Buszko, przedstawiający postać Fridy Doering, ostatniej właścicielki wyjątkowej willi przy Falkenwalderstrasse 84. W tym samym miejscu, w którym mieszkała (obecnie Willa Lentza przy ul. Wojska Polskiego 84) rozgrywa się spektakl. Dzięki bohaterce poznajemy życie bogatych mieszczan z początku XX wieku w prężnie rozwijającym się mieście portowym.

„Frida. Kolekcjonerka z Westendu" to monodram w wykonaniu Olgi Adamskiej w reżyserii Arkadiusza Buszko, przedstawiający postać Fridy Doering, ostatniej właścicielki wyjątkowej willi przy Falkenwalderstrasse 84. W tym samym miejscu, w którym mieszkała (obecnie Willa Lentza przy ul. Wojska Polskiego 84) rozgrywa się spektakl. Dzięki bohaterce poznajemy życie bogatych mieszczan z początku XX wieku w prężnie rozwijającym się mieście portowym.

Frida w willi na Westendzie spędziła ponad 20 lat. Była porządną żoną kupca zboża, zmuszoną znosić konwenanse ówczesnego świata, ale jednocześnie kobietą z aspiracjami. Wszystko zaczęło się pod koniec 1911 r., gdy wraz z mężem Wilhelmem wprowadziła się do odkupionej od rodziny Lentzów rezydencji. Oboje, jako bogaci mieszczanie, nie tylko modernizowali budynek, ale stali się miłośnikami i kolekcjonerami dzieł sztuki. Mówiono, że to czego nie mogły kupić ówczesne instytucje, kupowali właśnie Doeringowie. Kolekcja zdobiła luksusowe wnętrza rezydencji – Corinth, Dekkert, Leistikow, Liebermann, Slevogt, a także grafiki Rembrandta czy Dürera. Najcenniejsze obiekty deponowano w specjalnie wybudowanym skarbcu pod willą.

Arkadiusz Buszko - reżyser wraz z autorką tekstu Anną Ołów-Wachowicz poprzez postać bohaterki przypomnieli nie tylko obyczaje jakie panowały w Willi Lentza, ale również przedwojenny Szczecin. Z oszczędną scenografią Katarzyny Banuchy - jedno krzesło, ale bogatą grę aktorską, udało się wyczarować nie tylko wyobrażania wystawnych wnętrz mieszczańskiej willi. Olga Adamska ucharakteryzowana zgodnie z epoką tworzy postać zróżnicowaną. Przez gest, monolog, charakterystyczne niemieckie „r", znakomicie buduje postać bohaterki. W jednej scenie jest zatroskana, by w kolejnej epatować ironią lub wspominać czasy młodości z sentymentem. Potrafi z kobiety niedowierzającej własnej starości, która spędza ostatnie chwile w pustej już rezydencji, zmienić się w energiczną mężatkę organizującą wystawne przyjęcia, parodiującą swojego męża wracającego z kasyna czy jego bardziej i mniej udane kochanki. To wówczas wyjmuje spinkę do włosów i ściska nią swój nos, aby zaprezentować sposób mówienia jednej z nich. W jej wspomnieniach pojawiają się również prawdziwe postaci – rodziny Dohrnów, Lentzów, nadburmistrza Hermanna Hakena, architekta Wilhelma Meyer-Schwartau, czy Waltera Riezlera - dyrektora Museum der Stadt Stettin.

Narrację scen i stylową atmosferę przedstawienia wzbogaca muzyka grana na żywo - wiolonczela i śpiew.

Kiedy po tych wszystkich wspomnieniach Frida znowu przysiada na krześle zmęczona i postarzała, aż trudno uwierzyć, że to wszystko już minęło. W roku 1935 jako wdowa wydzierżawiła, a następnie sprzedała posiadłość miastu.

Informacji o Fridzie Doering jest bardzo mało, nie zachowała się nawet fotografia, mimo, to powstał portret kobiety charakterystycznej, żywej i ludzkiej. Dzięki pracy dr Dariusza Kacprzaka z Muzeum Narodowego w Szczecinie, który odkrywał losy rodziny oraz gromadzonych przez nich dzieł europejskiego malarstwa, wiemy że Frida urodziła się 25 października 1879 roku. Jednak nie znane są dalsze losy Pani Doering. W latach '30 XX wieku, kolekcja została przekazana do Stadtmuseum Stettin, lecz niedługo potem ją wywieziono ze względów politycznych. W konsekwencji obrazy rozproszyły się po świecie.

Duet Pań (O. Adamska/ A. Ołów – Wachowicz) już po raz drugi stworzył monodram, który został świetnie przyjęty przez publiczność. Jak przyznała autorka tekstu, kobiety współczesne i te z przełomu XIX i XX wieku wcale tak bardzo się nie różnią. Trapią nas nadal podobne dylematy na temat przemijania, młodości, małżeństwa. Dzięki temu powstał tekst naturalny i dowcipny.

Spektakl zdobył aplauz publiczności również dzięki reżyserii Arkadiusza Buszko, który przy minimalnej scenografii, poprzez grę aktorską i ruch sceniczny, stworzył przedstawienie żywe, przekraczające ramy sceny, bogate emocjonalnie.

Opowieść o Fridzie Doering, a także wcześniejsza produkcja „1888. Willa miłości" (opowiadająca o losach pierwszych właścicieli – Lentzach), składają się na intersująca i intrygującą historię wyjątkowej rezydencji, która odrestaurowana nadal jest wyszukanym i jedynym w swoim rodzaju miejscem w Szczecinie.

Występują: Olga Adamska - Frida, Felipe Alonso Céspedes Sànchez - śpiew, Joanna Kraszewska – wiolonczela.
Tekst: Anna Ołów – Wachowicz, reżyseria: Arkadiusz Buszko, scenografia: Katarzyna Banucha, zdjęcia: Mariusz Krawczyk.

Magdalena Tyczka
Dziennik Teatralny Szczecin
16 lutego 2024

Książka tygodnia

Ziemia Ulro. Przemowa Olga Tokarczuk
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Czesław Miłosz

Trailer tygodnia

Dziadek do orzechów (P...
Rudolf Nuriejew
Zobacz arcydzieło baletu z Paryskiej ...