Moralny dwugłos

"O Łazarzu" - reż: Piotr Krukowski - Teatr Logos w Łodzi

Przeniesienie prozy na deski teatru rzadko się udaje. Zazwyczaj są to niekończące się pasaże nudy, zbyt długie monologi i aktorstwo wygrane na jednej emocji. W opozycji do owych osądów pozostaje spektakl "O Łazarzu", na podstawie "Zbrodni i Kary" Fiodora Dostojewskiego łódzkiego Teatru Logos. To naprawdę dobra inscenizacja dzieła mistrza rosyjskiej prozy.

„O Łazarzu” to przeniesienie ewangelicznej przypowieści na grunt rosyjskiej literatury. Reżyser Piotr Krukowski wplata ten wątek w adaptację „Zbrodni i kary” Fiodora Dostojewskiego. Autor nie wprowadza jednak na scenę skomplikowanej struktury książki rosyjskiego pisarza. Zamiast tego całość akcji zostaje umieszczona w małym pokoju na poddaszu, gdzie rozgrywa się dialog pomiędzy Porfirym a Raskolnikowem.  

Ten intymny dwugłos, rozegrany jedynie między Sędzią a Rodionem to coś więcej niż dialog zabójcy z tym, który ma mu wymierzyć karę. Jest to raczej studium zwątpienia, przegranej oraz miłosierdzia. Porfiry widzi w Raskolnikowie nie tylko postać bezwzględnego mordercy. Stara się raczej odnaleźć w Raskolnikowie resztki człowieczeństwa. Chce przywrócić w nim to, co zostało utracone wraz z morderstwem Lizawiety. Pragnie dla niego moralnego wskrzeszenia - niczym biblijny Łazarz.  

Prowadzona przez głównych bohaterów niejednoznaczna gra słowna zostaje dodatkowo zobrazowana poprzez scenografię Ryszarda Warcholińskiego. Z pozoru realistyczna, pozostawia jednak miejsce na niedopowiedzenie czy dwuznaczność. Zastosowanie luster oraz operowanie światłem nie pozwala na pozbawienie książki Dostojewskiego jej skomplikowanego i głębokiego charakteru. 

Odtwórca roli Porfirego - Marek Kasprzak jest laureatem Złotej Maski dla najlepszego aktora w sezonie 2001/2002. Jest to nagroda całkowicie zasłużona. Aktor wcielający się w postać Sędziego to człowiek, który na scenie potrafi zagrać każdą emocję, w jednej sekundzie jest w stanie z cynicznego śledczego przeobrazić się w człowieka pełnego współczucia i wyrozumiałości.  

Warto zobaczyć „O Łazarzu” w Teatrze Logos w Łodzi. Rzadko bowiem zdarzają się dobre realizacje dzieła jednego z najlepszych rosyjskich pisarzy. W interpretacji Piotra Krukowskiego, wystawianej przez Teatr Logos, można jednak odnaleźć klasę, której brak innym inscenizacjom.

Monika Macur
Dziennik Teatralny Łódź
29 kwietnia 2009

Książka tygodnia

Małe cnoty
Wydawnictwo Filtry w Warszawie
Natalia Ginzburg

Trailer tygodnia