Na zawsze młodzi

Organizatorem imprezy jest gdański Teatr Wybrzeże, w jej programie dominują spektakle teatralne, ale obecne będą również wydarzenia plastyczne czy muzyczne. Program festiwalu budujemy w oparciu o temat przewodni danego roku - opowiada Grzegorz Kwiatkowski, rzecznik prasowy Teatru Wybrzeże. - Wtedy dobieramy spektakle: zarówno nasze, premierowe produkcje, jak i przedstawienia gościnne. Zależy nam na interdyscyplinarności programu, stąd w ramach Wybrzeża Sztuki odbywają się wydarzenia nie tylko teatralne.

Wydarzenia zeszłorocznego festiwalu obracały się wokół tematu wzajemnego przenikania się sztuki i polityki. Hasło przewodnie drugiej edycji Wybrzeża Sztuki - "Forever Young" - zaczerpnięte zostało z tytułu hitu grupy Alphaville z 1984 roku. Kwiatkowski: - Tegorocznym Festiwalem Wybrzeże Sztuki chcemy zastanowić się nad pojęciami czasu, przemijania, starości. Wydaje się nam to istotne dziś, kiedy panuje niepodzielnie kult młodości. Szukamy także odpowiedzi, co to znaczy być młodym duchem, młodym w sensie artystycznym. Pomogą nam w tych poszukiwaniach nestorzy gdańskiej sceny - nasi jubilaci i zaproszone gwiazdy, aktorzy których podziwiamy od tak wielu lat, a którzy, jak zobaczymy, są wciąż młodzi duchem. Zajmiemy się także młodością rozumianą w nieco przewrotny sposób: instalacja Rumasa i Wyrzykowskiego epatować będzie kiczem - tłumaczy Kwiatkowski.

Festiwal otworzy już w najbliższą sobotę premiera klasycznego "Ożenku" Mikołaja Gogola w reżyserii Adama Orzechowskiego, dyrektora Teatru Wybrzeże. W tej uwspółcześnionej przez reżysera komedii o próbach wydania za mąż niemłodej - bo już 27-letniej - kupieckiej córki wystąpi grupa świetnych aktorów, związana z Wybrzeżem od lat: Joanna Bogacka, Krzysztof Gordon, Jerzy Gorzko, Katarzyna Kaźmierczak, Mirosław Krawczyk, Krystyna Łubieńska, Maria Mielnikow-Krawczyk, Wanda Neumann, Zbigniew Olszewski, Florian Staniewski i Stanisław Michalski.

Prócz "Ożenku" w teatralnej części Wybrzeża Sztuki zobaczyć będzie można spektakl muzyczny "Rechot Brechta" (pokaz 5 lipca; więcej o przedstawieniu poniżej), "Carpe diem" Polskiego Teatru Tańca z Poznania w reż. Ewy Wycichowskiej (7 lipca), "Żar" Sandora Marai z warszawskiego Teatru Narodowego w reż. Edwarda Wojtaszka z Danutą Szaflarską, Zbigniewem Zapasiewiczem i Ignacym Gogolewskim (8-9 lipca), "Brzydala" Mariusa von Mayenburga z Teatru im. Jaracza w Łodzi w reżyserii świetnie znanego gdańskiej publiczności Grzegorza Wiśniewskiego (10 lipca) oraz "Szczęśliwe dni" Samuela Becketta w dwóch różnych, warszawskich adaptacjach: z Teatru Dramatycznego w reż. Antoniego Libery (6 lipca) oraz z Teatru Polonia w reż. Piotra Cieplaka (12 lipca). Jednym z najważniejszych wydarzeń Wybrzeża Sztuki będzie premiera nowego przedstawienia tanecznego Teatru Dada von Bzdülöw. W "Czerwonej trawie", spektaklu inspirowanym głośną surrealistyczną powieścią Borisa Viana, zatańczy Katarzyna Chmielewska, Tatiana Kamieniecka, Ula Zerek, Leszek Bzdyl i Radek Hewelt. Muzykę do spektaklu napisał trójmiejski muzyk Mikołaj Trzaska, sekwencje wideo - z udziałem Cezarego Rybińskiego - nakręciła Kamila Chomicz. "Czerwoną trawę" obejrzeć będzie można 11 i 12 lipca na Malarni. Jest to jedyny spektakl imprezy, na który wstęp jest wolny. Warto zatem pośpieszyć się z rezerwacją miejsc.

Program festiwalu dopełni wystawa poświęcona nestorom gdańskiej sceny (4-12 lipca we foyer Wybrzeża), narracja taneczno-teatralna "Let\'s Dance", zrealizowana przez Annę i Adama Witkowskich z udziałem Uli Zerek (8-12 lipca) oraz projekt Roberta Rumasa i Piotra Wyrzykowskiego "Świątynia miłości". Przed Wybrzeżem stanie kaplica weselna (wzorowana na funkcjonujących w Las Vegas kaplicach szybkich ślubów), w której każdy może zawrzeć związek małżeński. A ślubu udzielać będzie m. in. Elvis, Biały Miś, czy Lech Wałęsa.