Nadal jestem dyrektorką Ósemek

Ewa Wójciak o odwołaniu z funkcji dyrektora Teatru Ósmego Dnia

- Teatr Ósmego Dnia jest teatrem autorskim. W związku z tym nadal jestem dyrektorką. Bo dyrektorem takiego teatru człowiek staje się z woli zespołu - mówiła w TOK FM Ewa Wójciak, odwołana przez władze Poznania z funkcji dyrektora słynnych Ósemek. Zarzuty stawiane przez włodarzy miasta nazwała kłamstwami. - Prawne aspekty są po mojej stronie.

Ewa Wójciak nic nie robi sobie z odwołania przez prezydenta Poznania, z funkcji dyrektorki Teatru Ósmego Dnia. Jak mówiła w "Poranku Radia TOK FM", Ósemki to teatr autorski i rządzi się innymi prawami. - W Polsce minister kultury sporządził listę teatrów autorskich, czyli takich, które nie istnieją formalnie, dopóki z inicjatywy twórców nie narodzi się myśl o ich powołaniu. W zawiązku z tym nadal jestem dyrektorką tego teatru. Bo dyrektorem teatru autorskiego człowiek staje się z woli zespołu, z innego powodu niż urzędowy.

Jak stwierdziła Ewa Wójciak, dostała natomiast "wypowiedzenie z pracy w sensie formalnym, co jest absurdalne w sytuacji, gdy mówimy o teatrze autorskim". - Trudno sobie wyobrazić, że ktoś z zewnątrz mógłby zostać dyrektorem tego teatru.

"Prawne aspekty są po mojej stronie"

Prezydent Poznania decyzję o odwołaniu Wójciak tłumaczył, że artystka naruszyła prawo i statut teatru. Wiceprezydent miasta Dariusz Jaworski, w rozmowie z "Rzeczpospolitą", piętnował m.in. to, że fundacja Teatru Ósmego Dnia brała pieniądze za spektakle wystawiane przez miejską instytucję, a dyrektorka wyjeżdżała bez pytania miasta o zgodę.

- Nie ma żadnych przeciwwskazań, by organizacje pozarządowe współpracowały z instytucjami publicznymi. Większość teatrów, które podróżują i wystawiają swoje spektakle poza siedzibą, mają fundacje. Na przykład warszawski Teatr Rozmaitości. Fundacja jest agencją organizującą wyjazdy, bo teatr w tej kwestii jest niewydolny - tłumaczyła Ewa Wójciak.

Dla gwiazdy Ósemek sugerowanie, że fundacja służy do zarabiania pieniędzy przez grupę kolegów, jest obrzydliwe.

- Pan wiceprezydent kłamie. Dokumenty dotyczące fundacji są dostępne. Jak zwróciło uwagę stowarzyszenie dyrektorów teatrów, prawne aspekty są po mojej stronie. To prawda, że pobieram wynagrodzenie za spektakle, ale dlaczego nie miałabym pobierać? Przecież wszyscy aktorzy pobierają. Wystawiając spektakle na całym świecie dajemy pracę15 osobom. Nie jest to więc rozdawanie pieniędzy sobie nawzajem, tylko zarabianie na własnej pracy, na własnym dziele. Jesteśmy autorami scenariuszy, scenografii, całości działa.

Ósemki najlepszą reklamą

Ewa Wójciak nie ma najmniejszych wątpliwości, że Poznań powinien być dumny i wpierać Teatr Ósmego Dnia. Bo teatr, występujący m.in. "na uniwersytetach Princeton czy Yale", to świetna promocja miasta. - Gdyby Poznań chciał wypromować się, jak to zresztą robi, za pomocą pączków czy Koziołków, wydałby na to wielokrotnie więcej pieniędzy. A tak ma reklamę za darmo. Bo do naszych wyjazdów Poznań nie dokłada ani złotówki.

Spór światopoglądowy

Zdaniem artystki, nie względy formalne i prawne stoją za sporem wokół jej osoby. Wszystkiemu winne są różnice światopoglądowe. Choć, jak przyznała, "długo wyglądało, że prezydent Ryszard Grobelny jest w stanie uszanować odrębność poglądów".

Ewa Wójciak przypomniała, że solą w oku dla włodarzy Poznania było m.in. oddanie przez aktorów Ósemek medali, po tym jak prezydent Lech Kaczyński nie zaprosił Adama Michnika, na obchody wydarzeń marca 1968 roku czy zaangażowanie w działalność Janusza Palikota, czy też słynny wpis po wyborze Jorge Bergoglio na papieża. Wójciak napisała wtedy, przypomnijmy, "wybrali ch...ja na papieża".

- Nie zmieniłam zdania o papieżu. Nie chodziło mi o bezpośredni udział biskupa Bergoglio w tym, co działo się w Argentynie, kiedy rządziła junta. Ale symbolicznie był zaangażowany w działalność junty gen. Videli, który był jednym z najokrutniejszych dyktatorów minionego stulecia - stwierdziła współtwórczyni Ósemek w "Poranku Radia TOK FM".

(-)
www.tokfm.pl
12 sierpnia 2014
Portrety
Ewa Wójciak

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia