Nasz człowiek w elicie teatru

Rozmowa z Norbertem Rakowskim

Gościliśmy w Opolu 100 członków ETC oraz 250 ważnych dla branży gości z aż 54 krajów. Udowodniliśmy, że teatr działa prężnie, że mamy profesjonalny i zgrany zespół gotowy na wszelkie wyzwania.

Z Norbertem Rakowskim, dyrektorem Teatru im. Jana Kochanowskiego, który od połowy listopada jest wiceprezydentem Europejskiej Konwencji Teatralnej (ETC) - rozmawia Anna Konopka z O!POLSKA.

Anna Konopka: Jest pan wiceszefem ETC, największego stowarzyszenia publicznych teatrów w Europie, zrzeszającego 64 instytucje z 31 krajów. Co to oznacza w praktyce?

Norbert Rakowski - Zarząd ETC tworzy dziewięcioosobowa reprezentacja organizacji. W jej skład wchodzą osoby z Belgii, Portugalii, Niemiec, Luksemburga, Grecji, Cypru, Włoch i Polski. Istotą tej grupy jest odpowiedzialność w reprezentowaniu wszystkich członków ETC z całej Europy, wyznaczanie celów i kreowanie nowych programów w sektorze kultury. Cieszę się, że w zarządzie znalazły się silne osobowości z ogromnym doświadczeniem praktycznym i teoretycznym w dziedzinie teatru. To ogromny zaszczyt być wiceprezydentem w takim gronie. Postaram się odpowiedzialnie wykorzystać możliwości związane z nową rolą.

Mocno angażuje się pan w działania ETC, a „Kochanowski" jako jedyny reprezentuje w nim Polskę. Czy myśli pan, że organizacja wiosennego II Europejskiego Forum Teatralnego w naszym teatrze, tu w Opolu, przez Komisję Europejską, w partnerstwie właśnie z ETC, zrobiła wrażenie na tej instytucji?

– To była szansa, by pokazać, że istotne rzeczy mogą mieć miejsce również poza ogromnymi aglomeracjami. Konferencje organizowane są co pół roku w dużych miastach Europy. Jednak skala wydarzenia była wyjątkowa. Gościliśmy w Opolu 100 członków ETC oraz 250 ważnych dla branży gości z aż 54 krajów. Udowodniliśmy, że teatr działa prężnie, że mamy profesjonalny i zgrany zespół gotowy na wszelkie wyzwania. Niewątpliwie to wydarzenie było zauważone.

Co po wydarzeniu europejscy koledzy z branży mówili o Opolu?

– Wielu było szczerze zaskoczonych ogromem przestrzeni, poziomem, zarówno naszego repertuaru, jak i jakością obsługi czy estetyką miejsca. Choć byli wśród nich i tacy, którzy w ogóle wcześniej nie słyszeli o Opolu, bardzo docenili kompleksowość i nowoczesność naszego teatru. Gości z zachodniej Europy zaskoczył również wysoki poziom organizacji. Zauważyli od razu, że jako zespół się lubimy, cenimy i mamy sporo do zaoferowania. To wydarzenie jeszcze bardziej nas scementowało. Teraz Europejczycy wiedzą dokładnie, gdzie jest Opole (śmiech).

Wiemy, że po konferencji jest też konkretny ślad i wnioski. Na festiwalu w Awinionie zaprezentowano „Deklaracją opolską", skupiającą się na wzmocnieniu relacji między twórcami i decydentami oraz na pomocy branży teatralnej w dostosowaniu się do obecnych wyzwań.

– Broszura wydana w formie elektronicznej i analogowej rozsyłana jest do europejskich teatrów. To dokument, który w syntetycznej formie rekomenduje działania i wyznacza kierunki w teatrze publicznym w XXI wieku. Zawiera również cele ETC do roku 2030.

Najważniejszy pana zdaniem płynący wniosek z tych debat to...

– ...te zakresy są niezwykle szerokie: od wyzwań oraz zagrożeń dla teatru, podejścia do ekologii w kulturze, nowych technologii, programów międzynarodowych czy realizowania koprodukcji.

Jak przede wszystkim chce pan wykorzystać teraz swoją funkcję w ETC?

– Mój udział w ETC to w szczególności reprezentowanie Polski, potem w kolejności krajów bloku wschodniego, południowo-wschodniego itd. Chciałbym doprowadzić do szerokiego dialogu z reprezentacjami z różnych stowarzyszeń, Unii, Gildii teatralnych w Polsce i odpowiednikami zagranicą. W naszym kraju mamy kilka takich organizacji, więc warto działać wspólnie. To również propagowanie programów teatralno-edukacyjnych, które mogą stanowić wpływ na przyszłe pokolenia. Chociażby w temacie fake'u i hejtu oraz przemocy rówieśniczej. Teatr akurat w tym względzie może i powinien odgrywać znaczącą rolę. Kolejnymi korzyściami dla Opola mogą być rezydencje artystyczne, wsparcie młodych artystów, a już na pewno niewątpliwym atutem są koprodukcje międzynarodowe naszego teatru – to oznacza wzbogacenie już i tak szerokiej oferty programowej i budowanie naszej pozycji na arenie międzynarodowej.
__

Norbert Rakowski - aktor i reżyser teatralny i filmowy, dyrektor teatru. Urodził się w 1968 roku w Szamotułach. Ukończył Wydział Aktorski PWST w Warszawie w roku 1994 oraz Wydziału Reżyserii Dramatu warszawskiej Akademii Teatralnej (2000r.). Przez wiele lat pracował jako aktor w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Ma w swoim dorobku również występy w Teatrze TV i w filmach, min. w "Symetrii" Konrada Niewolskiego. W roku 2000 zadebiutował jako reżyser dramatyczny w warszawskim Teatrze Studio. Jest również laureatem nagrody krytyków dla najlepszego aktora festiwalu na XIII Ogólnopolskim Przeglądzie Spektakli Dyplomowych Szkół Teatralnych. Od 1 września 2015 r pełni funkcję dyrektora Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Od połowy listopada 2023 r. jest wiceprezydentem Europejskiej Konwencji Teatralnej (ETC).

Anna Konopka
O!POLSKA
12 grudnia 2023
Portrety
Norbert Rakowski

Książka tygodnia

Wyklęty lud ziemi
Wydawnictwo Karakter
Fanon Frantz

Trailer tygodnia

Wodzirej
Marcin Liber
Premiera "Wodzireja" w sobotę (8.03) ...