Niepokoje Europy
3. Międzynarodowy Festiwal Teatralny DIALOG-WROCŁAWW sobotę rozpoczyna się III Międzynarodowy Festiwal Teatralny Dialog, podczas którego wystąpi 16 zespołów teatralnych z dziesięciu krajów Europy
-Na tym festiwalu nie będzie tradycyjnego teatru. To wybór reżyserów, którzy chcą przekazać niepokoje współczesnego świata -mówi Krystyna Meissner, dyrektor festiwalu.
Krystyna Meissner nie ukrywa, że przygotowując program zamierzała zderzyć wizje reżyserów z Europy Środkowej i Wschodniej z inscenizatorami z Europy Zachodniej. Przypomina, że jest to pierwszy Dialog po rozszerzeniu Unii Europejskiej. - Musimy zrozumieć i polubić różne państwa i odmienne kultury europejskie. Z kolei inni też muszą poznać naszą specyfikę. Po to jest też ten festiwal: poznajmy się - dodaje Meissner.
Polski teatr reprezentują na festiwalu m.in. dwa przedstawienia Krystiana Lupy ("Niedokończony utwór na aktora" z Teatru Dramatycznego z Warszawy i "Zaratustra" ze Starego Teatru z Krakowa), "Ślub" Witolda Gombrowicza z toruńskiego Teatru im. Horzycy i legnicki spektakl "Made in Poland" Przemysława Wojcieszka. Pięć widowisk zrealizowano według sztuk Williama Szekspira. - Są świadectwem, że ten wielki klasyk stale niepokoi i inspiruje ludzi teatru - uważa krytyk Piotr Gruszczyński. Będzie to jednak Szekspir widziany przez pryzmat współczesnego świata. "Miarkę za miarkę" pokaże angielski National Theatre w reżyserii Simona Mc Burneya. Z dużym zainteresowaniem oczekiwany jest "Othello" Stefana Puchera z hamburskiego Shauspielhaus, który został uznany za najlepszy spektakl tegorocznego festiwalu teatrów obszaru niemieckojęzycznego.
Niezwykłym finałem festiwalu - oddalonym w czasie o dwa tygodnie od głównej edycji - będą spektakle "Ostrzeżenia przed przyszłością" Christopha Marthalera, które 30 i 31 października zaprezentowane zostaną w szpitalu dla psychicznie i nerwowo chorych w Lubiążu koło Wrocławia.
