Nieufni, uważni, wkurzeni

1. Więcej niż teatr

Festiwal Więcej niż Teatr, czyli pokazy dotychczasowych prac, dyskusje i spotkania z artystami. Prezentacje najnowszego spektaklu "Paranoicy i pszczelarze". Legendarny alternatywny Teatr Ósmego Dnia z Poznania obchodzi w Warszawie 45-lecie istnienia.

Członkowie zespołu, uznawanego za legendę polskiej kontrkultury będą gościć w Centrum Sztuki Współczesnej i Domu Spotkań z Historią. - Ale bynajmniej nie czujemy się historią - zastrzega żartobliwie Marcin Kęszycki. - Nie przywiązujemy się specjalnie do jubileuszy, nasze 45-lecie jest tylko pretekstem do spotkania z publicznością. I dodaje, że teatr jest w momencie podsumowań, ale jednocześnie pokazuje najnowszy spektakl, który jest świadectwem kolejnego etapu pracy. - To on jest najważniejszy, bo pokazuje, w jakim punkcie jesteśmy - mówi Kęszycki. - Bez takiej, a nie innej przeszłości pewnie by nie powstał. Historia i teraźniejszość łączą się więc, ale akcent kładziemy raczej na to, co jest tu i teraz, niż na popadanie w sentymentalne, melancholijne wspomnienia. Od tego jesteśmy jak najdalej. 

Przedstawić alternatywę 

W sobotę i niedzielę podczas festiwalu Więcej niż Teatr w DSH od godz. 11 prezentowane są zarejestrowane spektakle Ósemek i dokumenty o teatrze. W sobotę o godz. 16 można też porozmawiać z zespołem o przeszłości i teraźniejszości. 

- Myślę, że szczegóły naszej pracy mogą być interesujące dla młodych ludzi, bo brakuje opracowań książkowych na ten temat - mówi Adam Borowski. - Przeglądam czasem jakieś wydawnictwa o teatrze podziemnym, nielegalnej działalności i muszę powiedzieć, że rzadko spotykam omówienie tego, co w latach 70. i 80. robił młody teatr alternatywny. A wydaje mi się, że to był bardzo ważny ruch, który również pośrednio spowodował zmiany w Polsce.

Dlaczego poznański zespół zdecydował się na zorganizowanie swoistego festiwalu swojej twórczości w Warszawie?

- W Poznaniu jesteśmy mocniej osadzeni, bardziej znani - mówi Kęszycki. - Zależało nam na szerszym pokazaniu w Warszawie działalności takich ośrodków jak nasz. Poza tym od dawna trwa nasza przyjaźń z Domem Spotkań z Historią, który jest dobrym miejscem do zaplanowanych dyskusji. 

Garnek wciąż kipi

Jednym z wątków poruszanych w trakcie dyskusji z zespołem będzie funkcjonowanie teatrów alternatywnych dzisiaj.

- Alternatywa zawsze jest potrzebna - mówi Kęszycki - choć miewa swoje lepsze i gorsze momenty. Współcześnie ważniejszy stał się problem pieniędzy, o którym my kiedyś tylko słyszeliśmy od przyjaciół z Zachodu. Dziś trzeba się uczyć, jak żyć bez pieniędzy albo jak się o nie starać. Kęszycki uważa jednak, że nie można mylić zabiegania o zyski z działalnością artystyczną, a tej z działalnością usługową.

- Dzisiaj, przynajmniej w dziedzinie teatru, jest moment redefiniowania, szukania na nowo punktów odniesienia - mówi. - Postrzegam więc alternatywę jako proces, który trwa. Ten garnek nadal się gotuje. 

Pszczoły vs. historia

Choć 45 lat to nobliwy wiek dla teatru, Ósemki niezmiennie aktywnie działają. I swoimi spektaklami nadal prowokują. "Paranoicy i pszczelarze" [na zdjęciu] - ich najnowszy spektakl, który pokażą w CSW - ironicznie podejmują temat uwikłania Polaków w rozliczenia z PRL.

- Ciągle nie brakuje rzeczy, które nas wkurzają - mówi Tadeusz Janiszewski. - Bardzo uważnie obserwujemy to, co się wokół nas odbywa. Nasza obserwacja świata jest tak samo uważna, wnikliwa i nieufna jak kiedyś. Działamy w swojej skali, przy czym zawsze nam się wydaje, że ciągle jeszcze jesteśmy w stanie ponad nią wyskoczyć. Te marzenia nas nie opuszczają.

Agnieszka Rataj
Życie Warszawy online
13 marca 2010

Książka tygodnia

Wyklęty lud ziemi
Wydawnictwo Karakter
Fanon Frantz

Trailer tygodnia

Wodzirej
Marcin Liber
Premiera "Wodzireja" w sobotę (8.03) ...