Nowa Pleciuga. Już czas na marzenia i czary

Choć świat tuż za oknem,

jak popiół z komina

wydaje się brudny i szary,

to może się właśnie gdzieś bajka zaczyna

i czas na marzenia i czary. 

(piosenka autorstwa Barbary Niecikowskiej do "Kopciuszka")

To nie tylko pierwszy teatr wybudowany w Szczecinie po wojnie. To także jeden z niewielu obiektów kulturalnych powstałych w ostatnim 60-leciu. Bo instytucje kulturalne Szczecina gnieżdżą się w zaadaptowanych budynkach, a po wojnie wybudowano tu tylko niszczejące dziś kino Kosmos i rozebrany już dom kultury Korab.

Lepiej ludziom i lalkom

Na placu Teatralnym (do niedawna pl. Żukowa przy ul. Wąskiej) nowa Pleciuga stanęła w 11 miesięcy. Firma ECE zbudowała ją za 31 mln zł w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego z miastem. W zamian dostała tereny w centrum pod budowę galerii handlowej.

- Piękny ten teatr, na miarę XXI w. - wzdycha emerytowany lalkarz Andrzej Ulrich.

Nowe warunki mają też lalki. A są wśród nich prawdziwe unikaty, jak choćby bohaterowie "Pana Twardowskiego" zaprojektowani przez Marię Balcerek, jedną z najwybitniejszych scenografek w Polsce. Stworzyła zapraszane na wystawy lalkarskie dzieła sztuki, choć jej czarownic bał się niejeden maluch. Nowe schronienie mają lalki z dyptyku "Rzecz o Jędrzeju Wowrze" Jana Wilkowskiego, który w 1983 r. wygrał Grand Prix Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu. 

- Trafiły do nowych przestronnych magazynów - mówi Elżbieta B. Nowak, sekretarz literacki Pleciugi. - W poprzedniej siedzibie dekoracje trafiały m.in. do kontenera, wiat na podwórzu, wilgotnej piwnicy.

Od adresu do adresu

Młodszym mieszkańcom Szczecina do tej pory Pleciuga kojarzyła się nieodłącznie z budynkiem przy ul. Kaszubskiej 9. To jednak nie był pierwszy adres szczecińskiej sceny lalkowej. Lalki tułały się po mieście.

W początkach swego istnienia (1953 r.) teatr nie miał żadnej siedziby. Później kolejno mieścił się przy pl. Orła Białego (obecnie znajduje się tam bank), a od 1957 r. grał w zaadaptowanej do potrzeb willi przy al. Wojska Polskiego 64 (po Komitecie Miejskim PPR). Szybko okazało się, że i tu warunki są prowizoryczne. 

W 1972 r. lalkarze przenieśli się na Kaszubską, gdzie teatr ulokowano w przebudowanej poniemieckiej kamienicy. 

Czy pl. Teatralny to koniec tułaczki? - Będziemy tu do końca świata i o jeden dzień dłużej - cieszy się Zbigniew Niecikowski, dyrektor Pleciugi.

Dla dużych i małych

Oficjalna inauguracja nowego teatru w sobotę. Ale już w piątek zostanie zagrany pierwszy spektakl i pierwsza premiera przy pl. Teatralnym: "Kubuś i jego pan" Kundery, dla widzów dorosłych. Pierwsza premiera dla dzieci w nowej Pleciudze - "Kopciuszek" - w niedzielę.
(ml)