O artyście uwikłanym

"Polityka i teatr" - aut. Zygmunt Hübner - Instytut Teatralny,Warszawa 2009

Hübner, wybitny reżyser, aktor i pedagog, ale i świetny stylista, napisał przewodnik o stosunkach polityki i teatru. Przewodnik tym bardziej fascynujący, że pisany w czasach, kiedy nad słusznością myślenia czuwała cenzura, a jednak autorowi nie przeszkodziło to w żaden sposób w klarowności wywodu - pisze Tomasz Miłkowski w Magazynie Literackim Książki.

To nie jest pierwsze wydanie tej znakomitej książki, która ukazała się pod koniec 1991 roku. Tyle tylko, że wtedy mieliśmy co innego na głowie i - jak słusznie wskazuje w posłowiu Maciej Nowak, dyrektor Instytutu Teatralnego, który wznowił tę pracę - została niemal prześlepiona. Tymczasem to opracowanie zgoła wzorcowe. Hübner, wybitny reżyser, aktor i pedagog, ale i świetny stylista, napisał przewodnik o stosunkach polityki i teatru. Przewodnik tym bardziej fascynujący, że pisany w czasach, kiedy nad słusznością myślenia czuwała cenzura, a jednak autorowi nie przeszkodziło to w żaden sposób w klarowności wywodu. Co więcej, o cenzurze motywowanej politycznie i obyczajowo autor opowiada ze szczegółami, referując doświadczenia teatru, od wieków borykającego się ze swoimi nadzorcami.

Materiał dowodowy został precyzyjnie uporządkowany - rozpoczyna Hübner od zreferowania relacji teatr-państwo. Rasowy racjonalista nie zasłania szczytnymi hasłami rzeczywistości, raczej sprowadza na ziemię pięknoduchów: " Kto płaci, ten wymaga - pisze - od tej reguły nie ma wyjątków. Ulega złudzeniu, kto sądzi, że teatr utrzymujący się wyłącznie z wpływów za bilety korzysta z absolutnej wolności w głoszeniu haseł politycznych. Jego cenzorem jest sama publiczność, która pcha w stronę komercji bez programu lub programu radykalnego okupionego ubóstwem". Po takiej inwokacji przychodzi czas na dzieje potyczek z cenzurą, potem na uwikłania teatru w działalność propagandową, na teatr walczący, a wreszcie i na walkę z teatrem. Na koniec kilka refleksji o artyście uwikłanym, który z władzą wchodzi w rozmaite związki, bliższe i dalsze. Nawet wtedy, gdy ogłasza swoją niezależność od polityki. Żywa, świetna książka, która powinna stać się inspiracją dla dzisiejszych teatrologów, nazbyt często drapujących się w nieczytelną i nieprzyjazną czytelnikowi siatkę pojęciową.

Tomasz Miłkowski
Magazyn Literacki Książki
25 czerwca 2009
Portrety
Zygmunt Hübner

Książka tygodnia

Wyklęty lud ziemi
Wydawnictwo Karakter
Fanon Frantz

Trailer tygodnia

Wodzirej
Marcin Liber
Premiera "Wodzireja" w sobotę (8.03) ...