O społeczeństwie cyfrowym
Kongres Kultury PolskiejWarunkiem rozwoju społeczeństwa cyfrowego jest upowszechnienie szerokopasmowego dostępu do internetu - uznał Igor Ostrowski z zespołu doradców strategicznych premiera podczas środowego panelu "Polska cyfrowa" odbywającego się w ramach Kongresu Kultury Polskiej w Krakowie.
W nadchodzących latach dostęp szerokopasmowy do internetu będzie miał takie samo znaczenie jak dostęp do elektryczności na początku XX wieku - ocenił.
Jak zapewnił, priorytetem rządowego programu "Polska cyfrowa" będzie upowszechnienie szerokopasmowego dostępu do internetu i walka z potencjalnym wykluczeniem dużej części społeczeństwa z dostępu do tego nośnika informacji.
"Polska cyfrowa" będzie się skupiać na edukacji umożliwiającej pełne korzystania z zasobów cyfrowych oraz rozwoju wysokiej jakości treści i usług dostosowanych do potrzeb polskich odbiorców. Program ma skupiać się na zachowaniu i udostępnianiu w formie cyfrowej treści będących polskim dziedzictwem narodowym.
Szef doradców strategicznych premiera Michał Boni zaznaczył, że zmiany technologiczne, które dokonały się w ostatnich kilkunastu latach, powinny zmieniać podejście do kultury. "Dzięki dygitalizacji będzie można lepiej upowszechniać kulturę" - ocenił.
Według niego, przeniesienie do formy cyfrowej i upowszechnienie w internecie polskiej spuścizny kulturalnej będzie wymagało nie tylko nowych uregulowań prawnych, ale też porozumienia wszystkich zainteresowanych: środowisk twórczych, właścicieli praw autorskich, właścicieli mediów.
- Jest też potrzeba pewnych nakładów. Uważam, że kultura jest inwestycją i wspomaga rozwój, nie można patrzeć na nią tylko jak na obciążenie wydatkowe - ocenił Boni.
Według niego, pieniądze na "Polskę cyfrową" mogą pochodzić z różnych źródeł. Tworzenie powszechnego szerokopasmowego dostępu do internetu dofinansowywane jest ze środków unijnych, a dotacje na ten cel wyniosą w ciągu najbliższych lat od 8 do 10 mld zł.
Część pieniędzy będzie pochodzić ze środków publicznych, np. z emisji obligacji. Zdaniem Boniego, uczestnictwem w programie może być zainteresowany także kapitał biznesowy.