Odszedł Krzysztof Niesiołowski
Pogrzeb na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w WarszawieOdszedł Człowiek, który oddał warszawskiemu Bajowi wiele lat swojego życia, twórczy zapał, talent i serce. Jest to bolesna strata przede wszystkim dla Baja jako solidarnej społeczności osób, zarówno tych, które tworzyły Teatr Baj pod bezpośrednim kierownictwem Dyrektora Niesiołowskiego, jak i tych które tworzą Teatr Baj teraz. Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 28 sierpnia 2013 r. zmarł Krzysztof Niesiołowski - wielki człowiek teatru lalek, reżyser, dyrektor, pedagog, w latach 1973-2008 dyrektor Teatru Baj.
Pogrzeb dyrektora Krzysztofa Niesiołowskiego odbędzie się 6 września 2013 r. (w piątek) o godz. 13.00 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie - kondukt pogrzebowy wyruszy o godz. 13.00 spod bramy głównej Cmentarza Wojskowego na Powązkach kierując się do kwatery D.
Odszedł Człowiek, który oddał warszawskiemu Bajowi wiele lat swojego życia, twórczy zapał, talent i serce. Jest to bolesna strata przede wszystkim dla Baja jako solidarnej społeczności osób, zarówno tych, które tworzyły Teatr Baj pod bezpośrednim kierownictwem Dyrektora Niesiołowskiego, jak i tych które tworzą Teatr Baj teraz.
Teatr to ludzie. Po odejściu każdego człowieka teatru zostaje puste miejsce, którego nikt nigdy już nie zapełni. Nigdy już nie będzie Krzysztofa Niesiołowskiego - artysty teatru lalek o takiej a nie innej wrażliwości, takim a nie innym talencie, takim a nie innym sposobie myślenia i postrzegania świata i ludzi. Będą inni twórcy, ale nigdy tacy sami. To puste miejsce jest jednak jednocześnie śladem, jaki zostawił. Tropem, którym mogą podążać inni, znakiem, którym mogą się kierować, szukając własnego miejsca w świecie teatru lalek. Tak się działo już za życia Krzysztofa Niesiołowskiego - pedagoga teatru (nie tylko w szkole teatralnej, ale i w teatrach, których był dyrektorem i tych, w których reżyserował).
Teatr to sztuka - która pozostaje w widzach, zwłaszcza tak wrażliwych jak dzieci. Pokolenia widzów, nie tylko Teatru Baj w Warszawie, zapamiętały sceny, obrazy, emocje, których doświadczyły oglądając spektakle Krzysztofa Niesiołowskiego, że wspomnimy tu choćby "Niebieskiego pieska", "Tygryska" , "Szu-Hin", "Młynek do kawy", "Baśń o dwóch braciach", "Inooka i tajemnicę słońca". Nierzadko te dziecięce teatralne doświadczenia wpływają na bardziej wrażliwy sposób odbierania świata, zarówno w sferze estetycznej, jak i moralnej. Sztuka Krzysztofa Niesiołowskiego pozostała w widzach - co potwierdzają rodzice i dziadkowie, którzy przyprowadzają do Baja swoje dzieci i wnuki, mówiąc, że sami tutaj bywali jako dzieci i pamiętają swoje pierwsze teatralne wzruszenia.
Z wielkim żalem żegnamy Krzysztofa Niesiołowskiego - jako artystę, erudytę, człowieka o wielkiej wiedzy i doświadczeniu, dyrektora, który w swoim "ojcowskim" podejściu do Baja wychodził daleko poza dyrektorskie obowiązki, ale żegnamy go przede wszystkim jako Osobę, wrażliwą na drugiego człowieka i świat, którą najlepiej mogli poznać ci, którzy pracowali pod Jego kierownictwem w Baju przez 35 lat, dzień po dniu, w chwilach pogodnych i tych trudniejszych - dla sztuki teatru lalek i dla dzieci.
Dziękujemy Krzysztofowi Niesiołowskiemu za tę cząstkę Siebie - jako artysty i jako człowieka, którą zostawił Bajowi na zawsze.
Pragnęlibyśmy, aby pamięć o Nim była żywa, nie tylko w Teatrze Baj w Warszawie, ale w polskim teatrze lalek, któremu poświęcił całe swoje życie.
***
Krzysztof Niesiołowski (ur. 1 października 1927 w Wilnie, zm. 28 sierpnia 2013 w Warszawie) - reżyser, dyrektor teatrów lalek, pedagog; 1964-1973 dyrektor Teatru Lalek "Pleciuga" w Szczecinie; 1973-2008 dyrektor Teatru "Baj"
w Warszawie. Był synem Tymona Niesiołowskiego - malarza, grafika, prof. Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie. Po wojnie rodzina Niesiołowskich została przesiedlona do Torunia, gdzie Tymon Niesiołowski objął posadę profesora na Uniwersytecie Toruńskim, a Krzysztof Niesiołowski po zawierusze wojennej kontynuował naukę - zdał maturę i rozpoczął studia początkowo na Wydziale Matematyczno-Fizycznym, następnie Humanistycznym. Po niespełna roku porzuca studia dla miłości swojego życia - dla teatru lalek. Angażuje się jako aktor-lalkarz do założonego i prowadzonego przez Irenę Pikiel Teatru Kukiełek "Baj Pomorski". Po dwóch sezonach decyduje się na studiowanie reżyserii w Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi (1948-1950). Powoli kształtuje się droga, jaką potoczy się jego dalsze życie artystyczne. Zakosztowawszy sztuki reżyserii Niesiołowski wraca do teatru lalek angażując się do Teatru Lalek "Guliwer" w Warszawie jako aktor, a następnie zostaje asystentem reżysera (1951-1954). W "Guliwerze" realizuje swój pierwszy warsztat reżyserski "Dziada i babę" Kraszewskiego pod opieką Aleksandry Grzymskiej. W 1954 r. definitywnie określa się droga zawodowa Niesiołowskiego - zostaje wytypowany jako jeden z dwóch polskich lalkarzy na studia reżyserii teatru lalek w Czechach na Divadleni Akademie Muzickych Umeni w Pradze, gdzie w 1958 r. uzyskuje dyplom Wydziału reżyserii Teatru Lalek oraz Wydziału Dramaturgii Lalkowej. Po powrocie do kraju angażuje się w Teatrze "Baj" w Warszawie, gdzie pracuje jako aktor lalkarz (01.12.1958-30.09.1960) oraz po raz pierwszy samodzielnie reżyseruje - sięga po "Nowe szaty króla" Aleksandra Maliszewskiego, sztukę, którą zachwycił się jeszcze jako dziecko w Wilnie. W latach 1960-1964 zdecydowanie poświęca się już tylko reżyserowaniu - realizuje wtedy 14 premier w teatrach lalek w całym kraju (Poznań, Białystok, Szczecin, Lublin, Rabka, Warszawa, Gdańsk, Olsztyn). Rozpoczyna też w tym czasie współpracę z teatrem telewizji, kontynuowaną w dalszych latach, przy realizacji różnych cykli spektakli dla najmłodszych. Od początku sezonu 1964/1965 obejmuje na zaproszenie Ireny Pikiel kierownictwo Teatru Lalek "Pleciuga" w Szczecinie. W "Pleciudze" Niesiołowski nie tylko potwierdza swój talent reżyserski (nagrody za spektakle na festiwalach w Opolu i Poznaniu oraz w konkursach teatru telewizji), ale okazuje się prężnym dyrektorem teatru: otwiera nową siedzibę "Pleciugi", organizuje Festiwal Sztuk Historycznych
w Teatrach Lalek. W 1973 r. odchodzi z "Pleciugi" i obejmuje po śmierci Jerzego Dargiela funkcję dyrektora i kierownika artystycznego Teatru Lalki i Aktora "Baj" w Warszawie, pełniąc ją od 1 listopada 1973 r. do odejścia na emeryturę wraz z końcem roku 2008 r. Z Teatrem "Baj" związał 35 lat swojej działalności artystycznej - zrealizował tu 46 premier, wychował wielu aktorów lalkarzy, sprawił, że zwłaszcza w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, warszawski "Baj" był jedną z najbardziej atrakcyjnych artystycznie scen lalkowych w kraju oraz ośrodkiem, który znacząco wpływał na kształt polskiego lalkarstwa. Niesiołowski nie zaniechał reżyserii także w innych teatrach w Polsce, współpracował również z teatrem telewizji. W 1975 r. Krzysztof Niesiołowski równolegle rozpoczął pracę na Wydziale Lalkarskim (potem Sztuki Lalkarskiej) w Białymstoku, Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, gdzie pracował do 1995 r. przez 20 lat wychowując nowe pokolenia polskich lalkarzy: aktorów i reżyserów. Uzyskał tytuł profesora nadzwyczajnego. Krzysztof Niesiołowski wywarł niewątpliwy wpływ na polski teatr lalek - poprzez inscenizacje, kierowanie znaczącymi scenami lakowymi oraz działalność pedagogiczną. Jego sztuka i osobowość była dla wielu pokoleń ludzi teatru lalek inspiracją i wzorem. Zrealizował ponad 120 przedstawień, z których wiele uzyskało nagrody na festiwalach i konkursach. Krzysztof Niesiołowski za twórczość artystyczną dla dzieci i młodzieży oraz działalność pedagogiczną został uhonorowany najwyższymi nagrodami państwowymi, m.in. Srebrnym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Oficerskim, Krzyżem Kawalerskim i Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Medalem Zasłużony Kulturze "Gloria Artis".