Ofensywa sztuki na ulice
18. Międzynarodowy Festiwal Sztuka UlicyTańczący na ringu mężczyźni, jeżdżące fortepiany i fantastyczne stwory z podwodnego świata. To tylko niektórzy bohaterowie tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Sztuka Ulicy. Impreza rozpocznie się 2 lipca
Przez pięć kolejnych dni aktorzy ulicznych teatrów, tancerze, muzycy i cyrkowcy będą zaglądać w różne zakamarki miasta. Część miejsc, jak park Agrykola, park Świętokrzyski, plac Zamkowy czy Rynek Nowego Miasta, jest już doskonale znana bywalcom festiwalu. Są też niespodzianki, bo Sztuka Ulicy wyrusza śmiało na podbój nowych przestrzeni.
Francjo, do boju!
Co prawda francuska drużyna swój występ na mundialu już zakończyła, jednak do ataku szykuje się mocna reprezentacja artystyczna.
– Nasza współpraca trwa już dziesięć lat i chcemy pozostać jej wierni – deklarowała obecna na konferencji Beata Kowalska z działu kulturalnego Instytutu Francuskiego. – Co roku staramy się w Warszawie prezentować grupy z obszaru tzw. nowego cyrku, który ciągle nie ma swojej rozbudowanej tradycji w Polsce. Sądzimy, że jest to propozycja interesująca dla polskiego widza.
Rzeczywiście, w trakcie tej edycji festiwalu jest z czego wybierać. Swoje przedstawienia pokażą aż trzy grupy. „2 ręce 3 stopy” Cirko Senso to solowy występ założycielki grupy Marie d’Hooge, która prezentuje w nim całą gamę swoich cyrkowych umiejętności.
Interesująco zapowiada się występ Tango Sumo, grupy złożonej wyłącznie z mężczyzn, którzy pokazują swój dziki taniec – walkę w ringu bokserskim. Na finał festiwalu pojawią się natomiast doskonale znani i lubiani w Warszawie Plasticiens Volants z paradą „Perła”. Dzięki gigantycznym balonom zamienią park Agrykola w ogromne akwarium. – Na to przedstawienie trzeba przyjść całą rodziną – zachęca dyrektor festiwalu Dariusz Jarosiński.
Cyrk na sześć fortepianów
Przedstawienie „Salto mortale” Strefy Ciszy może zaskoczyć widzów, nawet tych przyzwyczajonych do ulicznych akcji szalonych poznaniaków. Stworzony w 2008 roku we współpracy z izraelskim teatrem Clipa spektakl pierwszy raz, już w polskiej obsadzie, będzie można obejrzeć w Warszawie.
Już sama historia, która zainspirowała Strefę Ciszy, jest niezwykła. Pod koniec walk podczas II wojny światowej w Szczecinie rosyjscy żołnierze zrabowali setki fortepianów. Porzucili jednak instrumenty, które miesiącami leżały wzdłuż torów kolejowych, niszczejąc i czekając na transport. Ten obraz stał się podstawą do stworzenia metaforycznego przedstawienia, w którym Strefa Ciszy brawurowo opowiada o szaleństwie wojny i historiach zwykłych ludzi związanych z każdym ze skradzionych fortepianów.
Jedziemy na Bielany
Uroczysta inauguracja festiwalu będzie połączona jednocześnie z zaproszeniem do nowej dla widzów Sztuki Ulicy przestrzeni, skweru przy stacji metra Słodowiec na Bielanach. Tutaj dwa razy niemiecka grupa Antagon Theater AKTion zaprezentuje zrealizowany z ogromnym rozmachem spektakl „Ginkgo” – przełożoną na język obrazów refleksję nad bezsensem dramatu w Hiroszimie.
– To miejsce odzyskane po budowie metra – mówił zastępca burmistrza dzielnicy Bielany Grzegorz Pietruczuk – pięć hektarów wolnej przestrzeni, które dzięki naszej współpracy z festiwalem dostanie zastrzyk pozytywnej energii.
18. Międzynarodowy Festiwal Sztuka Ulicy, 2–5 lipca Szczegółowy program na stronie www.sztukaulicy.pl