Ooh tax me baby

"Sugertits" - Bourgeois & Maurice - 20. Międzynarodowy Festiwal Sztuk Performatywnych A Part

Lateksowy, bardzo obcisły kostium, długie kuszące rzęsy i mocny makijaż – tyle o nim. Ona – niski, aksamitny głos i umiejętność zagrania chyba na każdym instrumencie... Tak w skrócie można opisać Bourgeois & Maurice.

Występ duetu zainaugurował w piątek otwarcie 20. Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Performatywnych A Part. Pochodzący z Anglii Bourgeois & Maurice, a w rzeczywistości Liv Morris i George Heyworth, od 2007 roku rozśmieszają publiczność swoim kabaretowym repertuarem. Wielokrotnie nagradzani w Wielkiej Brytanii, zaprezentowali się przed polską publicznością – i tutaj również zachwycili.

Kabaretowy duet od pierwszej chwili nawiązuje świetny kontakt z widownią. Na przełamanie lodów Bourgeois wychodzi do publiczności, nawiązuje dialog, kokietuje. Jego ruchy są prowokacyjne, ale nie wulgarne. Maurice natomiast przypomina trochę Morticie Addams: czarne, wysoko upięte włosy niczym podłużny hełm, ciężka suknia, ruchy powolne, wyważone, wręcz somnambuliczne i miękko uwodzący głos.

Na scenie Bourgeois jest wulkanem energii. To on zabawia monologami lub dialogami np. z elektronicznym translatorem. Maurice natomiast akompaniuje mu na pianinie, gitarze i ogólnie na wszystkim, co wpadnie jej w ręce. Oprócz tego śpiewa swoim cudownie czarującym głosem. Z resztą, w przeciwieństwie do wielu kabareciarzy, oboje śpiewają świetnie i nawet bez całej humorystycznej otoczki po prostu dobrze słucha się ich muzyki (co zdaje się potwierdzać długość kolejki złożonej z chętnych do kupienia płyty zespołu).

A śpiewają o sprawach bardzo współczesnych: globalnym ociepleniu, mediach, miłości, seksie, braku prywatności, szczęściu za wszelką cenę. Wyśmiewają bezmyślne trendy, obnażają mechanizmy władzy, kpią z ustalonego porządku. Wszystko to prowokuje i przede wszystkim bawi.

Podczas spektaklu zaskakują i porażają energią, a publiczność co raz wybucha salwami śmiechu. Artyści zrywają z siebie ciężkie ubrania, by odkryć pod nimi kolejne, równie wymyślne i groteskowe. Atmosfera osiąga stan wrzenia, gdy Bourgeois prosi panią z widowni, by pomogła mu ściągnąć jego doskonale obcisły strój, gdyż jest „za gorący". Publiczność w napięciu czeka. Cóż jeszcze może się wyłonić spod tego stroju.? Ku uciesze, a może i rozczarowaniu paru osób, ukazuje się piżama, w dodatku z Władimirem Putinem! Podobnych momentów jest wiele.

Występ kabaretowy okazał się wielkim sukcesem. Publiczność nie chciała wypuścić duetu ze sceny. Należy więc tylko wyrazić nadzieję, że ekstrawaganccy artyści jeszcze nie raz zabawią nas swoim humorem i uwiodą mocno wymalowanym okiem.

BOURGEOIS & MAURICE (ANGLIA)
SUGERTITS
koncert

Barbara Koc
Gazeta Festiwalowa
10 czerwca 2014

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...