Opole i Nitra podzieliły się teatralną nagrodą
16. Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek SpotkaniaW Baju Pomorskim po siedmiu dniach zakończył się Międzynarodowy Festiwalu Teatrów Lalek Spotkania. Jurorzy postanowili nie wskazywać jednego zwycięzcy. Przyznało dwie równorzędne nagrody.
Otrzymały je przedstawienia: "Calineczka" Starego Divadlo Nitra i "Iwona, księżniczka Burgunda" Opolskiego Teatru Lalki i Aktora. Oba spektakle zdobyły po 2,5 tys. zł. Pierwszy z tych spektakli okazał się też najlepszym przedstawieniem dla dzieci - dostał 5 tys. zł, które przyznało jury złożone z uczniów toruńskich szkół.
Nagroda za reżyserię przypadła Marianowi Pecko za przedstawienie "Iwona, księżniczka Burgunda". Laury aktorskie trafiły do Dudy Paiva i Edersona Rodriguesa Xaviera za role w przedstawieniu "Anatema" DudaPaiva Company z holenderskiego Amersfoort. Najlepszą kreację kobiecą stworzyła Mariola Ordak-Świątkiewicz, która wcieliła się w Królową Małgorzatę w przedstawieniu "Iwona, księżniczka Burgunda".
Ponadto według jurorów najlepszą scenografię opracowała Eva Farkasova ("Calineczka"), a muzykę skomponowała Charlotte Wilde w przedstawieniu "Splin" Figurentheater Wilde&Vogel z Lipska. Wyróżnienia honorowe przypadły zaś spektaklowi "Trzej Muszkieterowie" oraz Januszowi Słomińskiemu za rolę Pana w przedstawieniu "Kubuś i jego pan. Hołd w trzech aktach dla Denisa Diderota" teatru Pleciuga ze Szczecina.
Nagrodę im. Jana Wilkowskiego wręczyli zaś przedstawiciele Związku Artystów Scen Polskich. Do tego wyróżnienia pretendowały trzy spektakle: "Trzej Muszkieterowie" w wykonaniu Divadlo Alfa z Pilzna, "Pinokio" Teatro del Carretto z włoskiej Lucci i "Calineczka". Zwyciężyli autorzy tego pierwszego spektaklu.
Władysław Owczarzak, który reprezentował związek na gali zakończenia Spotkań, podkreślił, że na festiwalu pojawiło się "szerokie spektrum sztuki lalkarskiej". - Artystyczna kondycja lalkarstwa jest źródłem inspiracji do poszukiwania nowych form wyrazu w teatrze - czytamy w oficjalnym uzasadnieniu jury ZASP.
W tym roku w festiwalowym konkursie rywalizowało 12 przedstawień dla dzieci oraz młodzieży i dorosłych. Toruńska publiczność miała okazję zobaczyć zespoły z Chin, Holandii, Niemiec, Czech, Słowacji, Węgier, Polski. W ramach Spotkań odbył się VI Przegląd Twórczości Teatralnej Osób Niepełnosprawnych, przegląd współczesnych animacji oraz warsztaty teatralne.
Festiwal odbył się w trudnym okresie, bo wokół panuje kryzys - opowiadał Zbigniew Lisowski, dyrektor Baja Pomorskiego. - My sobie z nim poradziliśmy. Bardzo cenna była rozmowa z dyrektorami ośmiu scen z zagranicy, z którymi chcemy współpracować w przyszłości i ubiegać się o dużą dotację europejską na wspólny projekt teatralny.