Orgia z Płatonowem

"Płatonow" - reż: Maja Kleczewska - Teatr Polski w Bydgoszczy

Recenzja spektaklu: "Płatonow" reż. Maja Kleczewska

Po inscenizacyjnym majstersztyku, jakim był wystawiony w Teatrze Narodowym „Marat/Sade”, Maja Kleczewska w bydgoskim Teatrze Polskim dokonała udanego transferu gnijącego świata Czechowa w XXI w. Jej (oraz dramaturga Łukasza Chotkowskiego) „Płatonow” toczy się między pralką, lodówką i komputerem, na którym w pierwszej scenie tytułowy bohater (Mateusz Łasowski) ze spuszczonymi spodniami ogląda kreskówki; nijaki, rozmemłany, zmęczony. Pierwszą część spektaklu wypełnią najazdy kamery na sceny jego relacji z uzależnionymi od niego kobietami: żoną Saszą (Marta Nieradkiewcz – odkrycie spektaklu), Sonią (świetna Dominika Biernat), generałową i Marią oraz uzależnionymi od tych kobiet mężczyznami: Sergiuszem i Doktorem (świetny Michał Czachor).

Kobiety widzą w Płatonowie księcia z bajki, który wyrwie je z koszmaru pustego życia i wywoła emocje o sile znanej z filmów (filmowe odwołania są stale obecne w grze aktorów). Kulminacją tych pragnień jest scena orgii z Płatonowem ucharakteryzowanym na Bachusa. Tyle pragnienia. Druga część to obraz tego, od czego bohaterki chcą uciec, a nigdy nie uciekną: rzeczywistości. Udręczona Sonia znosi kolejne ataki zazdrości żałosnego Sergiusza, Maria odbywa kolejne bezsensowne spacery z Doktorem. I na koniec genialna próba rekonstrukcji pożycia małżeńskiego Saszy i Płatonowa – równie beznadziejnego, jak pozostałe, chorego związku niedojrzałych, nawzajem się zadręczających ludzi. Kleczewska buduje przejmujący świat ludzkich manekinów, pustych w środku, niczym zombie uganiających się za innymi, których krew ma im dać posmak prawdziwego życia. Tyle że ci inni też nigdy nie żyli.

Aneta Kyzioł
Polityka
28 lipca 2009
Portrety
Maja Kleczewska

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia