Owoce Przeglądu Piosenki Aktorskiej
"Gdzie żołnierze, tam piosenka" - reż. Kolektywna„Gdzie żołnierze, tam piosenka” – przyjęty owacjami na stojąco spektakl tegorocznego Wrocławskiego Przeglądu Piosenki Aktorskiej zawitał na deski warszawskiego Teatru RAMPA. To zwariowana parodia festiwalowych piosenek żołnierskich, okraszona zabawnymi dialogami dwóch wojskowych, którzy w czasie spektaklu przechodzą liczne metamorfozy.
Już w czwartek 12 czerwca, o godz. 19.30, w Tetrze RAMPA zabrzmią na nowo m.in.: „Żołnierskie dziewczyny", „Poszłabym do wojska" czy „Takiemu to dobrze".
Odległa przyszłość. Międzygalaktyczna wojna rozpętana przez generała Reaktora zbliża się ku końcowi. Jego armia bezwzględnych robotów unicestwia ostatni bastion oporu. Ludzkość znika z kosmosu. Jednak problemem staje się bezczynna armia pozbawiona swoich wrogów. Dwóch wybrańców: kapitan Dioda i podporucznik Proton - w tych rolach Michał Wielewicki i Konrad Marszałek - wyruszają z misją, aby wybadać nastroje społeczne i znaleźć nowych przeciwników do walki. Ich działania konspiracyjne zakładają śpiewanie piosenek żołnierskich odnalezionych w ludzkich archiwach. Jak piosenka wpłynie na bohaterów, którzy
z bezdusznych maszyn - wojowników przeobrażają się w pragnących sławy artystów?
"Gdzie żołnierze, tam piosenka" to teatralny żart z konwencji festiwalowych piosenek żołnierskich. Wiele kołobrzeskich wykonań stało się szlagierami, przy których Polacy potrafili się śmiać i wzruszać. Teraz zabrzmią na nowo: „Żołnierskie dziewczyny", „Poszłabym do wojska", „Nikt nie ziewa", „Do woja marsz", „Takiemu to dobrze", „Wojsko, wojsko", czy „Po ten kwiat czerwony".
Spektakl miał swoją premierę podczas tegorocznego Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu i został gorąco przyjęty zarówno przez festiwalową publiczność jak
i krytyków:
"Świetnie bawiłem się na spektaklu z piosenkami żołnierskimi..." - [Rafał Zieliński, Gazeta Wyborcza]
„ Z każdym kolejnym utworem Michał Wielewicki i Konrad Marszałek wkładają w śpiewanie marszowych, żołnierskich przebojów coraz więcej serca. W końcu śpiewają już nie tylko po to, aby urozmaicić sobie pełnienie służby, lecz także z potrzeby artystycznej realizacji. Projekt zespołu wręcz ocieka parodią i groteską,(...) . Artyści są w swoim żarcie konsekwentni..."[Katarzyna Mikołajewska, Teatralia]