Pamiętają o poprzednikach
Scena Polska Teatru Cieszyńskiego w Cieszynie - Czeski CieszynW piątek 28 marca przed nadolziańskim przybytkiem Melpomeny i Talii odsłonięto trzy tablice. Na pierwszej przedstawiona jest w językach czeskim, polskim i angielskim historia TC, na dwóch kolejnych znalazły się zaś tabliczki z wygrawerowanymi nazwiskami zasłużonych aktorów, dyrektorów i pracowników trzech scen TC.
27 marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Teatru. Teatr Cieszyński, jako jeden z niewielu teatrów w Republice Czeskiej, nigdy nie zapomina o tym święcie.
- Upamiętniamy wszystkich tych, którzy przyczynili się do tego, że nasz teatr funkcjonuje prawie 70 lat. Głównie tych, którzy już zmarli, odeszli na emeryturę bądź przenieśli się do innych teatrów w Polsce lub na terenie Czech i Moraw. Każdego roku z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru będziemy uzupełniać tabliczki - powiedział dyrektor TC, Karol Suszka.
Teatr Cieszyński uczcił święto również spotkaniem z emerytowanymi aktorami i pracownikami TC. Mogli oni przy okazji obejrzeć próbę generalną sztuki " Enron" brytyjskiej autorki Lucy Prebble, której wystawienie nad Olzą będzie polską prapremierą. Nowością jest też temat, dotąd jeszcze nie poruszany na Scenie Polskiej i innych polskich teatrach. - Chodzi o pokazanie korupcji w dużych korporacjach, nieuczciwość, oszustwa finansowe. To sztuka mówiąca o nas z początku XXI wieku - stwierdziła Joanna Wania, kierownik literacki zespołu.
Lucy Prebble w swojej sztuce pisze, opierając się na autentycznych faktach, o nieistniejącym już amerykańskim przedsiębiorstwie energetycznym Enron Corporation z siedzibą w teksaskim Houston. Pod koniec 2001 r. przedsiębiorstwo ogłosiło bankructwo po skandalu związanym z fałszowaniem dokumentacji finansowej firmy Słowo "Enron " stało się synonimem bankructwa i przekrętów finansowych. Upadek spółki zmienił oblicze gospodarki amerykańskiej, a przez to światowej.
- Trzeba robić spektakle dotyczące różnych tematów, ale w taki sposób, żeby były one interesujące. Praktycznie dla wszystkich, nie tylko dla tych, którzy znają się na rzeczy. My przyjęliśmy formę taneczno-śpiewaną, taki rodzaj wodewilu. Pokazujemy ten ekonomiczny trochę tekst w formie szerokiej inscenizacyjnie i to może spowodować, że ludzie z zainteresowaniem obejrzą ten spektakl - powiedział reżyser spektaklu, Rafał Matusz. Dodał, że temat przedstawienia dotyczy każdego z nas. - Jeśli przypomnimy sobie, jak nie tak dawno upadały wielkie instytucje finansowe w Nowym Jorku, jak jeden z prezesów takiej spółki dostał za malwersacje finansowe wielokrotne dożywocie, to nagle zastanawiamy się, co tak naprawdę dzieje się z naszymi pieniędzmi -podkreśla reżyser.
Rafał Matusz jest także autorem scenografii do spektaklu. Muzykę skomponował Tomasz Gadzina, wykorzystywanymi podczas przedstawienia mułtimediami zajął się Zachariasz Jędrzejczyk, a autorką choreografii jest aktorka Sceny Polskiej, Joanna Litwin- Widera.