Perły Festiwalu
5. Festiwal Teatrów Europy Środkowej SąsiedziRóżnorodność teatru i znaczenie nurtu ludycznego - to pokazała piąta edycja Festiwalu Teatrów Europy Środkowej "Sąsiedzi". Jury przyznało pięć nagród
Festiwal był dość skromny, szczególnie w porównaniu z projektami, jakie snuto przy jego powstawaniu, niemniej przez pięć dni zobaczyliśmy 14 spektakli. W ostatnich dniach klasą dla siebie był Teatr Lalek Banialuka z Bielsko-Białej ze znakomitym „Król umiera" Eugene Ionesco w reżyserii Francois\'a Lazaro, który wykorzystał wszystkie atuty, jakie daje poetyka absurdu. Stworzył czytelny, klarowny, szlachetnie surowy i piękny spektakl, zachwycający nieostrościami opowiadanych sytuacji, metafor, intencji i morałów, a co najważniejsze - podkreślający odrębność teatru lalek i specyfikę materii, jaką się posługuje. Natomiast występujący na koniec Teatr Voskresinnia Jarosława Fedoryszyna zapewnił widzom oczekiwanej plenerowej wizualności. Jury, które pracowało w składzie: Irina Lappo, Henryk Kowalczyk i Jerzy Wrzos, przyznało pięć równorzędnych nagród zwanych Perłami. Nagrodziło Teatru Lalek z Grodna (Białoruś) - „za perfekcyjne połączenie różnorodnych form teatralnych oraz mistrzostwo warsztatowe w spektaklu „Sen nocy letniej”", Teatru Banialuka - „za wizję plastyczną współtworzącą iście szekspirowski tragizm spektaklu „Król umiera” Ionesco", zaś Jakuba Nvoty - „za reżyserię dwóch spektakli: „Hamleta” w wykonaniu Teatru Tulave oraz „Otella” w wykonaniu Teatru Lalkowego z Żyliny (Słowacja)", czyli - jak to komentowało jury, „za ludyczny charakter przedstawień oraz umiejętne przekroczenie bariery językowej". Nagrodzono również Teatru Malabar Hotel - „za nowoczesne odczytanie „Otella” i sugestywną realizację sceniczną" oraz Teatru Decalage z Czech - „za stworzenie poetyckiej aury w przedstawieniu „TaBalada”".