Pleciuga gotowa, park jeszcze nie

Co z terenem wokół teatru?

W Pleciudze prace już się zakończyły. Gmach nowego teatru doskonale wpasował się w mały park przy ulicach Wąskiej, Wielkopolskiej i Niedziałkowskiego. Rosną tam wiekowe kasztanowce i lipy. Co z terenem wokół teatru?

Przed budową od strony ul. Niedziałkowskiego znajdował się plac zabaw. Teraz jest tu tylko rozwalająca się piaskownica. Nie ma nawet ławeczek. 

- Jeszcze do premiery chcielibyśmy tymczasowo zagospodarować ten placyk, by wróciły na niego bawiące się dzieci [zajmie się tym Zakład Usług Komunalnych - red.] - mówi Zbigniew Niecikowski, dyrektor teatru. - Mówię, tymczasowo, bo docelowo chcielibyśmy, żeby to nie były standardowe, plastikowe zjeżdżalnie, ale mała architektura przystająca do charakteru budynku teatru. 

Po drugiej stronie, od ul. Wielkopolskiej, teren szpeci basen przeciwpożarowy. Jak długo jeszcze? 

- Mamy już gotowy projekt fontanny, która miałaby powstać w tym miejscu - mówi Niecikowski. - Jednocześnie będzie ona pełniła rolę zbiornika przeciwpożarowego. 

Problem? Na inwestycję potrzeba 2 mln zł. Na razie ich nie ma. 

Problemem są też miejsca parkingowe. Pleciuga położona jest na granicy Strefy Płatnego Parkowania, a miejsca postojowe przed wejściem głównym są już poza strefą. Odkąd budowlańcy rozebrali płot okalający budowę, zawsze jest tam komplet aut. 

- Droga jest publiczna, więc parkować może tam każdy. Nie tylko widz teatralny - przyznaje Radosław Tumilewicz z wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. - Problem można by rozwiązać, gdyby teatr wykupił te miejsca. 

Jednak to rozwiązanie też ma wady, bo wówczas także w nocy nie wolno by było tam parkować. 

- Na szczęście przedstawienia odbywać się będą głównie wieczorami i w weekendy, gdy strefa nie obowiązuje - mówi Niecikowski. - Natomiast w dni powszednie w godzinach przedpołudniowych gramy głównie dla grup zorganizowanych. Dzieci dowożone są autokarami. 

Na razie nie będzie też przejścia dla pieszych od strony ul. Niedziałkowskiego. 

- Nie wydaliśmy na nie zgody, bo po przeciwnej stronie jest wyjazd z płatnego parkingu - mówi Tumilewicz. 

Do czasu zlikwidowania parkingu przejścia nie będzie. 

Nowy teatr lalek wybudowała dla miasta firma ECE za 31 mln zł. W zamian dostała tereny pod budowę galerii handlowej. Pierwsze przedstawienia zaplanowano na 30 maja.

Mariusz Rabenda
Gazeta Wyborcza Szczecin
15 maja 2009

Książka tygodnia

Ulisses
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
James Joyce

Trailer tygodnia