Pluskanie i chlapanie w Zdrojowym Teatrze Animacji

"Lato w teatrze"

Dwadzieścioro pięcioro dzieci bierze udział w rozpoczętej dziś w Zdrojowym Teatrze Animacji drugiej części projektu "Lato w teatrze". Uczestnicy warsztatów pod opieką instruktorów przygotują spektakl zatytułowany "Pluskanie, chlapanie, Cieplic odwiedzanie".

Przed wszystkimi dwa tygodnie intensywnej pracy połączonej z zabawą. Dla wielu dzieci będzie to pierwsze poważne doświadczenie sceniczne: nie szkolny teatrzyk, ale prawdziwy teatr z publicznością, z profesjonalnymi aktorkami instruktorkami, scenografią, efektami dźwiękowymi i innymi atrybutami sceny. Trzeba będzie na kilka dni zapomnieć, że jest się dzieckiem i wczuć się w role, które bardzo młodym ludziom zostaną zaproponowane przez twórców sztuki. 

Warsztaty poprowadzi znana już trójka instruktorek, które w ubiegłym roku opiekowały się Teatrzykiem Jelonka Górskiego: Dorota Bąblińska- Korczycka, Lidia Lisowicz oraz Bogna von Voedtke. Dziś w sprawy organizacyjne wprowadziła rodziców uczestników Małgorzata Nauka, koordynatorka projektu. Opiekę nad dziećmi sprawować będą panie zajmujące się na co dzień nauczaniem muzyki: Zofia Stachewicz oraz Dorota Oleksy. To bardzo dobre rozwiązanie, bo opiekunki poprowadzą zarazem część zajęć muzycznych, a ich praca nie ograniczy się tylko do dozoru warsztatowiczów. Ci z kolei, pod okiem Beaty Brzozowskiej i pomocy Jelonki.com zajmą się medialną stroną przedsięwzięcia. 

- Czeka was trudne zadanie - nie ukrywała już na początku warsztatów Dorota Bąblińska- Korczycka. "Pluskanie, chlapanie, Cieplic odwiedzanie" to niełatwa sztuka, której podstawą jest opowieść o kuracji Królowej Marysieńki u cieplickich wód. - Rodzaj widowiska z dużą ilością muzyki i choreografii. Będzie to wymagało intensywnej pracy, bo dwa tygodnie to bardzo niewiele. Zwłaszcza dla tak młodych adeptów sceny. Całość opracuje Bogdan Nauka. - Ale wszystko po to, abyście byli z siebie dumni, aby dumni z was byli wasi rodzice - mówiła Małgorzata Nauka. 

Dziś uczestnicy warsztatów przełamywali pierwsze lody: poznawali się, przedstawiali i wspólnie ćwiczyli oraz bawili się. Były też pierwsze zadania aktorskie. - Już szukamy propozycji na sceny z królową, w którą każda z uczestniczek musiała się przeobrazić - mówi Dorota Bąblińska- Korczycka. Łatwo nie będzie, choć w grupie jest około 10 osób, które brały udział w ubiegłorocznym "Lecie w teatrze". Niektórzy, jak na przykład ośmioletnia Kasia Skóra, mają poważniejsze doświadczenie aktorskie: Kasia gra w przedstawieniu Petera Nosalka "De renegatione". Jest tam córeczką Jakuba Boehme. 

Warsztatowicze zostaną podzieleni na grupy wiekowe. Podział nastąpi także w zależności od umiejętności. Część osób zajmie się pracami plastycznymi. Jutro - ciąg dalszy przygody z teatrem. Bardzo ciekawie zapowiadają się dni kolejne, bo w sztuce chlapanie nie będzie przenośne, ale dosłowne. Na scenie pojawią się baseny. 

Warsztaty "Lato w teatrze" odbywają się pod patronatem Instytutu Teatralnego im. Raszewskiego w Warszawie przy wsparciu Urzędu Miasta w Jeleniej Górze i pod patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ubiegłoroczna realizacja LWT przez nieistniejący już Teatr Jeleniogórski Sceny Animacji i Dramatyczną została uznana za jedną z najlepiej przeprowadzonych w Polsce.

TEJO
www.jelonka.com
22 lipca 2009

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia