Początek z Mediolanu
60. Muzyczny Festiwal w ŁańcucieKoncert otwarcia miał formę hybrydową. Pierwszą część soliści i orkiestra Teatru Alla Scala pod Massimiliano Caldim nagrali wcześniej w mediolańskiej La Scali. Melomani mogli ich oglądać i słuchać z telebimu nad estradą w sali Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. W drugiej części wystąpili tam już „na żywo" śpiewacy Iwona Socha i Adam Zdunikowski z orkiestrą, którą dyrygował również Massimiliano Caldi.
Orkiestra Teatru Alla Scala z oboistą Fabien Thouand i klarnecistą Fabrizio Meloni dali wspaniały, przekrojowy koncert muzyki w której były perły wymagające nie lada kunsztu wykonawczego. Rozpoczęli do dwóch pozycji epokowo różnych: Sinfonią Rossiniego „Il Signor Bruschino" i „Trzema utworami w dawnym stylu" Pendereckiego. Po to by przejść do mistrza opery Verdiego, ale tym razem z jego „Gran duo concertante" na obój, klarnet i smyczki i przez Rossiniego Sinfonię „La scala di seta" zanurzyć się w „Koncercie na smyczki" Roty i jego słynnym „Ballabili" z filmu „Lampart".
W kolejne dni czeka melomanów recital pianisty Ivo Pogorelića, który rozgłos zyskał niegdyś za sprawą nagrody, której nie udało mu się zdobyć w 1980 roku na X Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim w Warszawie. Za ekstrawagancką grę i sposób bycia nie dopuszczono go do finału (jedyna zasiadająca w jury Martha Argerich uznała Ivo za geniusza i na znak protestu opuściła to zacne gremium). Ale młody pianista otrzymał nagrodę od prywatnych fundatorów i wbrew nie najlepszej opinii nagrał w Polsce płytę z Chopinem.
Dalej zostanie pokazana opera "La forza del merito" Marcella di Capui, kompozytora, który gościł w zamku łańcuckim u rodziny Lubomirskich na przełomie XVIII i XIX wieku. W obsadzie Dawid Biwo, Gabriela Gołaszewska, Anton Hrynevich, Jarosław Bielecki i Ewa Menaszek. Orkiestrę Filharmonii Podkarpackiej poprowadzi Rafał Jacek Delekta.
Pozostałe wieczory wypełnią Jussen Grohman Orchestra, Zemlinsky Quartet, skrzypaczka Liv Migdal i pianistka Egle Staskute, zespół San Luis Tango oraz pianiści Lucas i Arthur Jussen.
W Ogrodzie Angielskim w Łańcucie ciekawie zapowiada się koncert plenerowy "Kochajmy polskie piosenki o miłości". Z orkiestrą pod Krzysztofem Herdzinem, Jacek Kotlarski będzie śpiewał piosenki z m.in. z repertuaru Niemena, Zauchy, Wodeckiego i Grechuty.
W tym roku osiem koncertów, w tym plenerowy, wszystkie z udziałem kilkudziesięciu artystów, wypełni salę balową zamku, Ogród Angielski i salę koncertową Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. Festiwal rozpoczął się 20 czerwca, jego finał 2 lipca.
