Podręcznik nie tylko dla aktora

"Trening fizyczny aktora. Od działań indywidualnych do zespołu" - aut. zespół - Wydawnictwo Biblioteki PWSFTviT

W 2015 roku Wydawnictwo Biblioteki Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi w kooperacji ze Stowarzyszeniem Teatralnym Chorea oraz Instytutem Muzyki i Tańca wydało bardzo interesujący „Trening fizyczny aktora. Od działań indywidualnych do zespołu". Autorzy, czyli Tomasz Rodowicz, Małgorzata Jabłońska, Elina Toneva, Adrian Bartczak i Adam Biedrzycki napisali ów podręcznik z perspektywy praktyka zawodu, aktora i tancerza, oparty na dużym doświadczeniu scenicznym i wieloletniej pracy nad własnym ciałem – są to bowiem aktorzy Teatru Chorea.

Przyjęli oni założenie, że ciało jako narzędzie kreacji nie powinno aktorowi przeszkadzać, zaś wszelkie ograniczenia czy lęki, których źródłem jest ciało i sposoby myślenia o nim winny być poddane krytycznej obserwacji oraz indywidualnej pracy aktora. Zgodnie z tym założeniem zaprezentowali rodzaj treningu fizycznego, który ma pomóc w koncentracji nad tym, co jest szczególnie przydatne aktorowi w procesach twórczych i kreacjach scenicznych w kontekście jego fizyczności, ruchu i sposobów eksplorowania przestrzeni. Trening oparto na czteroletnich badaniach realizowanych we współpracy ze studentami Wydziału Aktorskiego PWSFTviT w Łodzi. Studenci w ramach zajęć z technik ruchu scenicznego wykonywali zapisy realizowanych ćwiczeń i analityczne zapisy wykonywanych działań. Dzięki temu autorzy byli wstanie rozpoznać, w jaki sposób i w jakich obszarach percepcji własnej fizyczności i ruchu studenci, jako osoby uczące się ruchu scenicznego, budują swoją świadomość w tym zakresie. Był to bardzo dobry zamysł i podejście do materii poruszanej w podręczniku, bowiem jego realizacja pozwoliła autorom zadbać o celowość i skuteczność poszczególnych ćwiczeń.

Niewątpliwie dużą zaletą proponowanego treningu jest to, że może być prowadzony zarówno dla zaawansowanych, jak i początkujących aktorów oraz dla całych zespołów teatralnych – niezależnie od tego, jak długo ze sobą pracują. Dodatkowym plusem jest także i to, że ćwiczenia można wykonywać indywidualnie bądź zespołowo – jak zapowiada Tomasz Rodowicz we Wprowadzeniu - bez obecności instruktora. I to jest niewątpliwie duże ułatwienie dla osób chcących skorzystać z podręcznika, ponieważ rzeczywiście trudu tak zaprojektowanego treningu może podjąć się każdy, kto jest zainteresowany budowaniem samoświadomości w tym zakresie i kształtowaniem swojego ciała nie jako narzędzia, ale jako ciała myślącego. Opisy poszczególnych ćwiczeń zostały sformułowane jasno, ilustracje zdjęciowe dodatkowo wyjaśniają jak ćwiczony ruch powinien wyglądać oraz jak wpływa na przyjmowaną przez aktora postawę ciała. Jest to niewątpliwie inspiracją dla dalszej pracy, bo jeżeli osoba ćwicząca zyskuje wiedzę o tym, co jej ciało może a co nie, w dalszej kolejności potrafi także postawić przed sobą pytanie: „a dlaczego nie i z czego to wynika?" I zacząć działać dalej. Kolejnym walorem tak a nie inaczej zestawionych ćwiczeń jest stopniowanie poziomu trudności. Rozpoczynamy trening od ćwiczeń najłatwiejszych, najprostszych do wykonania, z czasem podnosząc kompetencje, by przygotować swoje ciało i umysł do zadań trudniejszych i później - zespołowych. Także ćwiczenia zespołowe zostały ułożone w kolejności od najłatwiejszych do tych bardziej wymagających, które w mojej ocenie są przydatne nie tylko w kontekście spektaklu i wiarygodności w roli, ale także dla integracji zespołu i w kontekście skutecznej, twórczej komunikacji, co być może ma kluczowe znaczenie dla spójności tego, co później można oglądać na scenie w teatrze.

Dogłębnemu studiowaniu fizyczności i ruchu sprzyja zintegrowana z podręcznikiem strona internetowa. Dostęp do filmów instruktażowych uzyskuje się po wpisaniu hasła, którym jest słowo z podręcznika, wskazane przy pomocy zasugerowanych na stronie współrzędnych: numeru strony, akapitu, pozycji słowa w danym akapicie. Nagrania, które udostępniono na stronie internetowej podręcznika, zostały doskonale przygotowane: są przejrzyste w strukturze, instruktorzy precyzyjnie objaśniają to co robią a dobrze ustawiona kamera nie zniekształca obrazu ciała instruktora ulokowanego w określony sposób w przestrzeni – nie skraca ruchu i nie przekłamuje jego kierunków. To bardzo ważne, jeżeli chcemy posłużyć się nagraniem jako pomocą w ocenie prawidłowości wykonywania ćwiczeń, jeżeli będziemy trenować bez instruktora lub, kiedy bardziej skomplikowany opis złożonego ćwiczenia wydaje się być niezrozumiały. Nagrania pogrupowano wg rozdziałów podręcznika (rozdział 1 - Uruchomienie ciała, rozdział 2 - Partnerstwo oraz rozdział 3 – Grupa) i ponumerowano zgodnie z numeracją jaka im została w nim przypisana. Bardzo łatwo jest zatem odnaleźć potrzebne ćwiczenie i rozpocząć czy skorygować trening.

W zagadnienia treningu aktorskiego wprowadza czytelnika jedna z autorek a mianowicie Małgorzata Jabłońska. Zwraca uwagę, że trening aktorski jest być może jedną z najważniejszych innowacji procesu twórczego w teatrze nowożytnym, ponieważ łączy działanie z myśleniem. Nie służy jedynie utrzymaniu sprawności czy kondycji fizycznej, ale zrozumieniu, co jest potrzebne do zbudowania roli. Trening taki pozwala zbudować – jak to określiła Jabłońska – ramę poznawczą, która umożliwia refleksję i analizę oraz otwiera percepcję fizyczną aktora na działania mimetyczne, estetyczne i w konsekwencji artystyczne. W tym kontekście uważność komunikacji staje się – w mojej ocenie - kluczowa dla odegrania spektaklu, w której spotyka się kilku aktorów skoncentrowanych na swojej cielesności i przeżywaniu. Świetnie zatem, że podręcznik zawiera także ćwiczenia zespołowe, ponieważ w konsekwencji aktorzy budują nie tylko swoje role, ale potrafią kreować opowieść opartą na współodczuwaniu, zaufaniu i integracji z innymi.

Jako osoba praktykująca system notacji ruchu zwany kinetografią z dużą przyjaźnią spoglądam na „Trening fizyczny aktora...". Mam przy tym pewność, że sięgnę do niego jeszcze wielokrotnie. Dotąd interesował mnie przebieg ruchu i wysiłek włożony w jego wykonanie – graficznie odtwarzałam taniec i ruch zaobserwowany podczas etnologicznych badań terenowych i zapisany na taśmie filmowej. Teraz mogę pójść krok dalej i dzięki temu treningowi - tak, zamierzam poćwiczyć! - dostrzec w zebranym dawno temu materiale dodatkowe wartości. A kto wie, może później inaczej będę oglądać aktorskie kreacje na scenach teatrów? Bardziej świadomie?

Staraniem autorów i wydawnictwa powstał zatem podręcznik uniwersalny i rzetelny a przy tym przydatny szerokiemu gronu odbiorców - tym bardziej, że został świetnie zaprojektowany z merytorycznym rozmysłem i troską o użyteczność oraz wygodę jego użytkownika.

Agnieszka Kowarska
Dziennik Teatralny Łódź
10 marca 2020

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...