Pogrzeby w ruinach
21. Gliwickie Spotkania TeatralneGliwice przygotowują się do swojego największego teatralnego święta - Gliwickich Spotkań Teatralnych.
Festiwal pełen spotkań z reżyserami i aktorami, którzy zaprezentują się nam w 12 scenicznych odsłonach, startuje w środę [05.05]
Na początek Ruiny Teatru Miejskiego dwukrotnie staną się przestrzenią śmierci. XXI festiwal rozpocznie bowiem najlepszy spektakl 2009 roku w naszym województwie, czyli nagrodzony Złotą Maską "Król umiera" bielskiej Banialuki. Po raz kolejny do współpracy Banialuka zaprosiła francuskiego reżysera François Lazaro, który tym razem podjął się inscenizacji tekstu Ionesco. Na scenie konfrontuje on ogromną lalkę Króla tyrana z jego ludzkim, aktorskim alter ego - człowiekiem, który chyli się ku upadkowi. Tym razem umiera nie tylko Król, ale przede wszystkim człowiek. Spektakl w środę o godz. 19 (bilety kosztują 25 i 35 zł). Na tej samej scenie umrze w czwartek także Desdemona. Do Gliwic przyjedzie bowiem teatr Malabar Hotel. Jak zapewniają jego twórcy, nazwa teatru została zaczerpnięta z twórczości Witkacego, a Malabar Hotel to teatr, w którego centrum zainteresowań znajduje się forma. Zespół wyłonił się we wrześniu 2009 roku z dobrze znanej niezależnej grupy teatralnej Kompania Doomsday, w spadku dziedzicząc m.in. spektakl "Skrawki". Osią fabularną są faktyczne skrawki tekstu precyzyjnie wycięte z szekspirowskiego "Otella" i w połączeniu z innymi tekstami uformowane we współczesną opowieść o miłości, która może budować i niszczyć. Miłości trawiącej nerwowe i chaotyczne społeczeństwo. Spektakl na Międzynarodowym Festiwalu "Lalka też Człowiek" w Warszawie otrzymał aż trzy nagrody. Białostocki spektakl w reżyserii Marcina Bartnikowskiego (gra także rolę Cassio) w czwartek o godz. 19. Bilety 20 i 30 zł.» ""