Ponad granicami wolności

"Zbójcy" - reż. Jan Klata - Schauspielhaus Bochum (Niemcy)

Klatę interesuje przede wszystkim rebelia synów przeciwko ojcu, "rewolta pokoleniowa". Skrócił radykalnie tekst Schillera. Po części miejsce tekstu zajmują imponujące obrazy, taneczne działania i projekcje wideo - o "Zbójcach" w reż. Jana Klaty w Teatrze w Bochum pisze Antje van Bürck.

Sztuka Friedricha Schillera "Zbójcy", ukończona w roku 1780, miała prapremierę w roku 1782 w Mannheim. Szturm publiczności na teatr był niesamowity, sukces spektakularny. Jak mówił jeden z widzów premierowych: "Teatr przypominał dom wariatów. Obcy ludzie, szlochając, padali sobie w ramiona. To był ogólny rozkład, jak jakiś chaos, z którego mgieł wydobywa się nowe dzieło ".

Treść: dwóch braci, Karol i Franz, rywalizuje o względy ojca. Karol, starszy brat, jest ulubieńcem starego Moora. Franz jest zdeterminowany do wyjścia z cienia brata. Bez skrupułów stara się zdobyć dziedzictwo jak również miłość Amalii, narzeczonej Karola (chce, "wokół mnie wyniszczyć wszystko, co mnie ogranicza w byciu panem"). Nawet cena zagłady rodziny nie jest dla niego za wysoka. Franz doprowadza ojca do wyrzeknięcia się Karola. Karol schodzi do podziemia i zakłada bandę zbójców. Podobnie jak "Robin Hood" chce ulepszać świat. Co również nie obędzie się bez ofiar. Jego wspólnik Spiegelberg chce jedynie zwalczać społeczeństwo i ranić je, prowadzić rozpustne życie oraz się wzbogacić.

Pierwsza sztuka Schillera odzwierciedla pragnienie kształtowania własnego planu życiowego bez przeszkód i autonomicznie. Czy można usprawiedliwić ofiary, kiedy narzuca się światu własną wolę? Karl i Spiegelberg próbują swych sił w rebelii. Franz jest zakotwiczony w systemie społecznym. Wszyscy troje do realizacji swoich pragnień używają przemocy, wszyscy troje są fanatykami. Ostatecznie żaden z nich nie wygrywa.

Jan Klata, urodzony w Warszawie w 1973, należy do najważniejszych polskich reżyserów. Klatę interesuje przede wszystkim rebelia synów przeciwko ojcu, "rewolta pokoleniowa". Skrócił radykalnie tekst Schillera. Po części miejsce tekstu zajmują imponujące obrazy, taneczne działania i projekcje wideo. Niektórym widzom może brakować tych poskreślanych fragmentów. A jednak ten spektakl przekazuje dokładnie to, co wciąż utrzymuje aktualność tekstu: protest młodych, którzy nie dają sobie rady z zastanym społeczeństwem i próbują zburzyć istniejące granice, żeby stworzyć sobie nowy świat. "Zbójcy" Klaty (Dimitrij Schad, Nicola Mastroberadino, Ronny Miersch i Raiko Küster) działają w prawie purystycznej scenografii - w tle stylizowana ściana, przypominająca piszczałki organów, z przodu kałuża - wyglądają jak gang uliczny. Wytatuowani na całym ciele, z piercingami i nagimi torsami, wrzeszcząc, wpadają na scenę, stanowią zagrożenie dla grzecznego mieszczanina, które stało się ciałem. Kiedy rzucają się jeden na drugiego i stapiają w stos ciał, tworzą w najwyższym stopniu niezapomniany obraz bandy zbójców. Wrażenie to wzmacniają jeszcze pasaże tekstu wypowiadane w chórach, skierowane bezpośrednio do publiczności. Do tego odpowiednia projekcja z głową wilka na bocznych metalowych ścianach.

Franz, wspaniała rola Floriana Langego, pojawia się w jasnym garniturze. Z fascynacją śledzi się jego intrygi, jego zazdrość o Karola, jego starania o względy Amalii (dobra w tej roli: Kristina Peters). Ledwie pomyślał, że ojciec może być martwy, a już zawija go w plastikową folię i wkłada jeszcze żywego do skrzyni. Udana scena, w której Amalia zmuszona jest pocałować Franza, żeby dostać pierścionek od Karola, który Franz schował sobie w ustach. Felix Rech (Karol) w roli herszta zbójców jest przekonujący, jednak blednie wobec kreacji Langego jako centralnego łobuza klasy specjalnej.

Niezwykła wersja "Zbójców", nadzwyczaj imponujący spektakl z bardzo silną obsadą, podkreślający aktualność tematyki Schillera i pozostający w myślach na długo.

Przekład Iwona Nowacka

Antje van Bürck
www.theaterpur.net
22 marca 2012

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...