Powrót do twórczości Fredry
"Fredraszki" - reż. Jan Englert - Teatr Narodowy w WarszawieJan Englert na narodowej scenie powraca do twórczości Aleksandra Fredry. Zrealizował tutaj Dożywocie oraz Śluby panieńskie, spektakl, który od siedmiu lat utrzymuje się w repertuarze Teatru. Teraz przygotowuje Fredraszki poświęcone samemu autorowi.
„Teatr powinien dotykać" – mówi reżyser. Tym razem, także za sprawą wytrawnego, pełnego humoru Fredrowskiego wiersza, przedstawienie dotyka zarówno spraw związanych z twórczą kondycją komediopisarza, jak i teatralnej tradycji wystawiania jego sztuk.
Na scenariusz Fredraszek, autorstwa Jana Englerta i Tomasza Kubikowskiego, złożyły się fragmenty dramatów Fredry, m.in.: Męża i żony, Pana Jowialskiego, Zemsty, Dożywocia, Wielkiego człowieka do małych interesów, ale także jego pamiętników, ponadto wiersze oraz wyimki z tekstów współczesnych autorowi krytyków – Seweryna Goszczyńskiego oraz Aleksandra Dunina-Borkowskiego. „W pewnym momencie (...)" – mówi Jan Englert – „po ataku Seweryna Goszczyńskiego na Fredrę, Fredro zamilkł. Dziesięć lat prawie nie pisał. Późniejsze jego dramaty po pierwsze są prozą (nie wszystkie oczywiście), po drugie postaci nie są już tak – powiedziałbym – malowane lekką ręką, dowcipnie, z sympatią. Już są brzydsze. Oczywiście ten stan rzeczy nie był jedynie następstwem ataku krytyki, ale także starzenia się autora. Niemniej owo pęknięcie jest dość wyraźne".
Pisarza obserwujemy w otoczeniu sugestywnych postaci z jego własnych sztuk, uwikłanych w najróżniejsze, także miłosne, związki. Fredro przegląda się w swojej twórczości. Staje przed nami jako człowiek doświadczony, odsłaniając oblicze starzejącego się autora, który nagle złamał pióro. „Posługując się niemal wyłącznie tekstami Fredry, chcemy pokazać to pęknięcie, odchodzenie, żegnanie się – z literaturą i ze światem" – mówi reżyser. – „Robimy spektakl poświęcony autorowi i jego dramatom, performans Fredrowski" (wywiad z Janem Englertem, materiał własny Teatru, czytaj całość →).
