Pożegnanie z morałem

"Skrzypek na dachu" w reż. Emilia Wesołowskiego w Teatrze Wielkim w Poznaniu

15 lat dyrektorowania Sławomira Pietrasa w Teatrze Wielkim w Poznaniu zostało przypieczętowane premierą musicalu "Skrzypek na dachu"

Szef poznańskiej opery postanowił pożegnać się ze swą sceną w niemal populistyczny sposób: przygotował pozycję znaną i lubianą przez publiczność, aby - jak powiedział - gdy nadejdą trudne chwile, było czym zapełnić widownię i kasę teatru.
Musical otrzymał solidną oprawę wykonawczą - Tewjem Mleczarzem był występujący już ponad 300 razy w tej roli Zbigniew Macias, w pozostałych zaś partiach też znalazły się prawdziwe gwiazdy wokalistyki, np. Barbara Kubiak w roli żony Gołdy. Wyreżyserował spektakl doskonały tancerz i choreograf Emil Wesołowski, co sprawiło, że wszystko tutaj jest w tanecznym ruchu. Nawet tytułowy Skrzypek - w spektaklu premierowym świetna Eliza Schubert-Pietrzak - porusza się po scenie leciutkim, zwiewnym krokiem. Można też dopatrzyć się pewnych analogii losu dyrektora i bohaterów spektaklu - obie historie kończy wygnanie. Znamienne, że zespół TW nie powiedział dyrekcji odchodzącej do "diaspory" nawet krótkiego: dziękujemy...

Bronisław Tumiłowicz
Przegląd nr 27/12
7 lipca 2009

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...