Poznaliśmy teatry, które przyjadą na "Dialog"
V Międzynarodowy Festiwal Teatralny "Dialog" we WrocławioDokładnie 10 października ruszy aż piąty, międzynarodowy festiwal teatralny Dialog Wrocław, którego autorką jest Krystyna Meissner.
Ten niepasujący spójnik "aż" wtrąciłem celowo, bo może szóstego Dialogu w roku 2011 już nie być. Autorka festiwalu ma kontrakt z miastem Wrocław do czerwca roku 2010. Jest na razie nieprzekonana, że mogłaby go animować bez wsparcia sprawdzonej w bojach ekipy Wrocławskiego Teatru Współczesnego.
Jeśli się nie zdecyduje, Dialogu nie będzie. Nie snujmy jednak tych czarnych wizji, bo w październiku czeka nas wiele ciekawych spotkań nie tylko z europejskim teatrem.
Spoza Europy zobaczymy dwa spektakle. Lalkowego "Woyzecka na wyżynie Highveld" według Buchnera Handspring Puppet Company z Johannesburga (Republika Południowej Afryki) oraz arabskie przedstawienie "W poszukiwaniu zaginionego pracownika" Mroue\'go z Bejrutu (Liban).
W repertuarze październikowych spotkań lekko przeważy klasyka. Zobaczymy cztery adaptacje dramatów Williama Shakespeare\'a: "Troilusa i Cressida" w reżyserii samego Luca Percevala z Monachium (Niemcy), "Hamleta" w reż. Oskarasa Korsunovasa z Wilna (Litwa), "Tragedie rzymskie" w reż. Ivo van Hove\'a z Amsterdamu (Holandia) i wrocławskiego "Króla Leara" w reżyserii litewskiego buntownika Cezariusa Grauzainisa. "Baala" Brechta (reż. Alize Zandwijk) przywiezie drugi holenderski teatr z Rotterdamu, a "Idiotę" Dostojewskiego (reż. Eimun-tas Nekrosius) - wileński teatr Meno Fortas. Dodać trzeba, że Dialog Wrocław jest współproducentem tego spektaklu wybitnego litewskiego reżysera.
W repertuarze październikowych spotkań lekko przeważy klasyka.
Wrocławski festiwal dołożył się także do przedsięwzięcia dobrze znanego we Wrocławiu Christophera Marthalera, które wykoncypował wspólnie z Anną Viebrock "Riesenbutzbach. Stała kolonia pod firmą prestiżowego Wiener Festwochen, czyli znanego wiedeńskiego święta teatru. Ostatni z klasyków też świetnie wpisze się w naszą współczesność swoją "Burzą" w reż. Lwa Erenburga. Dramat Aleksandra Ostrowskiego pokaże nam Teatr Puszkina z Magnitogorska (Rosja).
Drugim teatrem reprezentującym Rosję będzie młoda moskiewska scena po angielsku brzmiąca dość egzotycznie Moscow Theatre "School of Dramatic Art". W ich wykonaniu zobaczymy dwuczęściowy "Opus nr 7" spółki Krymow/Rubinstein (w reż. Dmitrija Krymowa).
Obok tego dwuczęściowego plastycznego dzieła w nurcie współczesnym zobaczymy dwa spektakle wyreżyserowane przez Grzegorza Jarzynę: "Między nami dobrze jest" Masłowskiej oraz "T.E.O.R.E.M.A.T." według Pasoliniego. Oba przywiezie TR z Warszawy. Jeśli Państwo nie wiedzą, co to jest TR, to podpowiadam, że na takiej samej zasadzie mamy we Wrocławiu T[pl] - to taka moda papuzia kurczącego się języka.
Został mi jeszcze do wskazania tylko jeden skromny spektakl, ale artystycznie znakomity: "Kaspar" Wrocławskiego Teatru Współczesnego wyreżyserowany przez Barbarę Wysocką.
Wszystkie te przedstawienia zostały tak dobrane przez Krystynę Meissner, by nam zilustrować myśl przewodnią tegorocznego Dialogu "Wobec zła".
Co, gdzie i kiedy?
Dialog rozpocznie się 10 października i potrwa osiem dni. W sumie teatromani będą mogli zobaczyć 14 spektakli na wszystkich wrocławskich scenach.
Sprzedaż biletów ruszy pierwszego września. Wtedy będzie też znany szczegółowy program imprezy. Wszystkie bieżące informacje na stronie internetowej www.dialogfestiwal.pl.