Premiera u Norwida

Dzieło rosyjskiego dramatopisarza, mistrza satyry i groteski Nikołaja Erdmana powstało w 1928 roku w epicentrum stalinowskiego komunizmu. Literatura rosyjska tamtego czasu, jak wiadomo, nierzadko rezonowała klimat i dramat osaczenia. Jeszcze na etapie prób "Samobójca" został zdjęty z afisza z rozkazu Stalina, a swoją premierę w Rosji miał dopiero w latach 80. XX wieku.

Jako ciekawostkę z kart historii jeleniogórskich wydarzeń kulturalnych warto wspomnieć fakt, że "Samobójca" Erdmana w reż. Michaela Linke w wykonaniu Teatru Steinhaus z Bautzen miał być wystawiony w sali widowiskowej Jeleniogórskiego Centrum Kultury - dokładnie 10 kwietnia 2010 r. (w sobotę). Lecz jednak życie napisało inny scenariusz. W tym dniu w Smoleńsku miała miejsce katastrofa polskiego samolotu rządowego. W związku z żałobą narodową występ niemieckiego teatru został odwołany.

Przed nami "Samobójca?" w reż. Krzysztofa Rekowskiego w Teatrze im. Norwida. Główny bohater Szymon (gra go Bogusław Kudłek) to przewlekle bezrobotny mężczyzna w średnim wieku, utrzymywany przez żonę Marię (w tej roli Magdalena Kępińska) i teściową Seramimę (Iwona Lach). Któregoś razu w środku nocy za sprawą swego zamiłowania do pasztetowej wplącze się w aferę, której bieg trudno będzie zatrzymać. W akcie desperacji postanawia popełnić samobójstwo, dzięki któremu po raz pierwszy w życiu zyska rozgłos i szacunek. O wyrażone w liście pożegnalnym poparcie Szymona zabiegać będą: politycy, ludzie z prawa i z lewa, piękne kobietyA nawet kościół.

- Chciałem, aby przedstawienie przywołało pewien absurd polskiej sceny politycznej, ale nie w sposób dosłowny - publicystyczny, lecz groteskowy - jak język Erdmana - poinformował na konferencji prasowej reżyser Krzysztof Rekowski. Jego zdaniem jeleniogórska inscenizacja zachowując ducha autora, będzie wersją spolszczoną i uwspółcześnioną, opowieścią bliską współczesnemu widzowi, o Polsce, a także o samotności i bezradności jednostki wobec społeczeństwa.

Krzysztof Rekowski jest absolwentem Wydziału Reżyserii Dramatu PWST w Krakowie i Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej. Obok wielu zrealizowanych przedstawień, ma w swoim dorobku artystycznym także dwa spektakle wyreżyserowane na scenie Teatru im. Norwida: "Dialogi o zwierzętach" Aleksandra Żelezcowa (2004), uhonorowany Nagrodą Loży Przyjaciół Teatru na Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi, oraz "Romeo i Julia" Szekspira (2006), który zdobył wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie na Najlepszą Inscenizację Dzieł Dramatycznych na X Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku.

Autorem muzyki do spektaklu "Samobójca?" jest Marcin Mirowski, kompozytor teatralny, absolwent Wydziału Kompozycji, Dyrygentury, Teorii Muzyki i Muzykoterapii w Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu, założyciel formacji The Film Harmony Orchestra, laureat konkursów kompozytorskich w Tarnowie, Warszawie i Wrocławiu.

Scenografię przygotował Jan Kozikowski, absolwent Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie i Katedry Scenografii Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wielokrotnie nagradzany na krajowych festiwalach teatralnych, nominowany do Polskiej Nagrody Filmowej Orzeł za kostiumy do filmu telewizyjnego Tomasza Koneckiego "Pół serio".

Na scenie wystąpią: Elwira Hamerska-Kijańska, Marta Kędziora, Magdalena Kępińska, Iwona Lach, Marta Łącka, Małgorzata Osiej-Gadzina, Robert Dudzik, Andrzej Kępiński, Piotr Konieczyński, Bogusław Kudłek, Jacek Paruszyński, Bogusław Siwko i Tadeusz Wnuk.

Dramat na język polski przełożyła Maryla Masłowska. Kolejne spektakle: 9 i 16 marca o godz. 17.00 oraz 14 i 15 marca o godz. 19.00.