Premiera u Węgierki

"Tango Prohibicja" - reż. M. Zakliczyński - Teatr Dramatyczny w Białymstoku

W noworoczny weekend, Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku zaprasza na premierę najnowszego spektaklu "Tango Prohibicja" w reżyserii Macieja Zakliczyńskiego.

"Tango Prohibicja" to przedstawienie z muzyką na żywo, w którym dominują elementy musicalu i kabaretu, bazujące na polskich piosenkach z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Bohaterami spektaklu są członkowie Magicznego Ensemblu, którzy z najnowszym programem chcieliby dołączyć kabaret Prohibicja do elity lokali rozrywkowych miasta. Galerię postaci tworzą: ambitny i zazdrosny dyrektor, jego rozwiązła żona, narwany niespełniony ułan, pokorna sierota i typ spod ciemnej gwiazdy.

- Kiedy człowiek widzi nadchodzącą burzę, do końca ma nadzieję, że przejdzie bokiem. Obojętnie, czy to kłótnia kochanków, spór w pracy, czy konflikt zbrojny. Jest rok 1938, lada dzień staniemy się świadkami wielkiej ludzkiej tragedii, a dopiero co odzyskaliśmy niepodległość i chcemy cieszyć się życiem i wolnością. Tango to metafora gry emocjonalnej, która toczy się pomiędzy osobami dramatu, a prohibicja oznacza tu zakaz bycia sobą, który jest cały czas łamany, bo życie jest zbyt krótkie na ciągłe udawanie. To przedstawienie o ludzkich marzeniach spełniających się w obliczu zbliżającej się katastrofy. - mówi Maciej Zakliczyński, reżyser spektaklu oraz autor scenariusza.

Publiczność aktywnie bierze udział w przedstawieniu, w trakcie którego grane i spiewane piosenki o miłosci i nienawisci, tesknocie i niespełnieniu prowokują bohaterów i widzów do niespodziewanych zachowań. Atrybuty udanego wieczoru to alkohol, papierosy, muzyka, taniec, spiew, czyli kwintesencja rozrywki międzywojnia, które właśnie dobiega końca, a nadzieja na pokój na świecie słabnie z fajerwerkami w tle.

- 20-lecie międzywojenne pod względem imprezowania i radości w narodzie było pięknym czasem wolności. Ludzie potrafili się bawić pomimo wielu kłopotów i problemów gospodarczych. Szkoda, że ten okres trwał tak krótko. - mów Mateusz Witczuk, odtwórca roli Tadeusza "Dymka" Dymowskiego.

Ze względu na duże zainteresowanie widzów spektaklem oraz chęć polepszenia odbioru przedstawienia, został on przeniesiony na dużą scenę Teatru. Wszystkie zakupione bilety wymagają zmiany na dużą scenę, dlatego widzowie proszeni są o wcześniejszy kontakt telefoniczny (85 74 99 175) lub mailowy (rezerwacje@dramatyczny.pl) w celu ustalenia miejsca na widowni. Istnieje także możliwość zwrotu biletu zakupionego na scenę foyer.

Od czwartku, 2 stycznia uruchomiona zostanie także sprzedaż dodatkowych biletów na spektakle premierowe (4 i 5 stycznia) w cenie 40 zł.

(-)
Materiał Teatru
3 stycznia 2014

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...