Przewrót na scenie
"Eugeniusz Oniegin" - reż. Paweł Szkotak - Teatr Wielki w Łodzi18 października w łódzkim Teatrze Wielkim odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca pierwszą premierę sezonu artystycznego 2016/2017. Będzie nią opera „Eugeniusz Oniegin" Piotra Czajkowskiego. Reżyserii dzieła podjął się Paweł Szkotak, za kierownictwo muzyczne odpowiedzialny jest Wojciech Rodek. Premiera widowiska odbędzie się 29 października.
Podczas konferencji zaprezentowana została scena pisania listu Tatiany do Oniegina, podczas której kobieta targana emocjami decyduje się wyznać miłość Onieginowi. W rolę Tatiany wcieliła się Dorota Wójcik, w Oniegina Andrzej Kostrzewski. Twórcy zdecydowali się dokonać interpretacyjnego przesunięcia, które pozwoli na obecność tytułowego bohatera w scenach, w których nie pojawia się w libretcie opery.
- Historię przedstawioną w operze zdecydowaliśmy się pokazać z perspektywy Oniegina, który po wyjściu z łagru, jako starzec, wspomina swoje dzieje. W związku z tym ma prawo pojawiać się w scenach, w których w nie został uwzględniony. Scena pisania listu jest jedną z nich. Nasz bohater wyobraża sobie, jako mogła wyglądać noc, kiedy jego ukochana zdecydowała, że przeleje swoje uczucia na papier. – tłumaczył Paweł Szkotak.
Wojciech Rodek - dyrektor artystyczny: - „Eugeniusz Oniegin" jest uznawany za jedną z najpiękniejszych oper wszechczasów, choć paradoksalnie jej siła tkwi w prostocie instrumentacji. Harmonia muzyki oraz śpiewu prowadzi do tego, że cały czas na scenie widzowie obserwują akcję, fabułę utworu. W „Eugeniuszu Onieginie" nie ma momentów, kiedy muzyka wybrzmiewa „sama dla siebie", warstwa muzyczna jest podporządkowana recytatywowi. Soliści mają bardzo dużą możliwość interpretacji swoich partii. Muzyka tworząca „Eugeniusza Oniegina" jest arcydziełem. Po raz pierwszy w Teatrze Wielkim w Łodzi można będzie zobaczyć kompletną wersję tej opery. Uważam, że wszystko w niej jest doskonałe.
Według realizatorów łódzka inscenizacja „Eugeniusza Oniegina" będzie historią wielkiej miłości rozgrywającą się na tle ważnych wydarzeń historycznych. Twórcy spektaklu zdecydowali się dokonać lekkiego przesunięcia pierwszego oraz drugiego aktu opery, tak by wydarzenia w nich przedstawione działy się przed Rewolucją Październikową, fabuła trzeciego aktu będzie rozgrywać się już po krwawych wydarzeniach przewrotu. Przez to bohaterowie opery będą mierzyć się nie tylko ze swoimi uczuciami, lecz także z okrucieństwem czasów, w jakich przyszło im żyć. Pozwoli to widzom na uświadomienie sobie, co motywuje bohaterów do konkretnych działań.
Scenograf i reżyser świateł Bruno Schwengl zapowiedział, ze na scenie Teatru Wielkiego widzowie zobaczą monumentalną scenografię, wykorzystującą całą dostępną powierzchnię sceny. Dzięki technicznym zabiegom udało się zachować rzeczywiste proporcje elementów dekoracji, na przykład brzóz, co tworzy wręcz filmowy efekt. Scenografia podkreśli tragiczność politycznego przewrotu, który widzowie zobaczą na scenie. W pierwszym i drugim akcie scenografia będzie miała za zadanie podkreślić upodobanie do wysokiej jakości życia, tak charakterystycznej dla carskiej Rosji. Po scenie pojedynku, po przełamaniu fabuły scenografia ma akcentować zmiany, które zaszły w kraju, a także nowe realia życia bohaterów.