Publiczność nagrodziła primadonnę

W tym roku w festiwalu wzięło udział 12 monodramistów, w tym tylko dwie kobiety. Wśród nich była Wioleta Komar ze słupskiego teatru Rondo. Ponadto w festiwalu wzięli udział reprezentanci Izraela, Litwy, Rosji, Białorusi, Ukrainy, Finlandii, Armenii oraz Wielkiej Brytanii.

Festiwal był zróżnicowany, bowiem wśród jednoosobowych propozycji znalazły się zarówno spektakle teatru ruchu, tańca, formy wizualne, teatr lalkowy, wreszcie dramatyczny.

- Tegoroczny festiwal był spotkaniem szczególnym. Wyjątkowo nie miał on charakteru konkursu, bowiem był poświęcony pamięci Stanislavasa Rubinovasa, zmarłego jesienią 2013 roku aktora, śpiewaka operowego, reżysera, a także założyciela i wieloletniego dyrektora Teatru Kameralnego w Kownie - mówi Wioleta Komar.

Z uwagi na to organizatorzy odeszli od formuły konkursu na rzecz spotkania i wymiany doświadczeń. Jury zastąpiła publiczność, która przyznała swoją nagrodę (jedyną podczas festiwalu) Wiolecie Komar za wzruszający i wielokrotnie już nagradzany na międzynarodowych festiwalach spektakl "Diva" według tekstu Magdaleny Gauer i w reżyserii Stanisława Miedziewskiego. Spektakl prezentowany był w języku angielskim, w tłumaczeniu Caryl Swift (organizatorzy zadbali o symultaniczne tłumaczenie na język litewski w postaci napisów).

Spektakl spodobał się tak bardzo, że Wioleta Komar otrzymała kolejne zaproszenia na prezentacje za granicą. - Jesienią zagram ten monodram między innymi w Wilnie i w Niemczech - mówi słupska aktorka.

W "Divie" aktorka kreuje postać Nory Sedler, primadonny assoluty światowych scen operowych, która jesienią 1941 roku zostaje deportowana do Litzmannstadt Getto (Łódź). Przybywa w transporcie wraz z dużą grupą żydowskich artystów z Europy Zachodniej. Uniknęła zagłady. Wiele lat po wojnie jest dojrzałą kobietą, wybitną śpiewaczką. W garderobie Metropolitan Opera w Nowym Jorku Nora otrzymuje bilecik anonsujący spotkanie z młodym kompozytorem...

Sukces na Litwie nie jest pierwszą nagrodą dla "Divy". Wioleta Komar wygrała już festiwal teatralny w Estonii, otrzymała też nagrodę aktorską na festiwalu w Nowym Jorku.

Słupska aktorka już planuje realizację szóstego monodramu. Jego premiera może się odbyć jeszcze w tym roku.