Ramota kanapowa

"Don Giovanni" - reż. Pippo Delbono - Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu

W operze od dawna przestały funkcjonować sztywne podziały na inscenizatorów związanych z teatrem muzycznym i dramatycznym. Transfer artystów kojarzonych dotąd z kinem czy telewizją wielokrotnie przynosił rewelacyjne rezultaty.

Zaproszenie Pippo Delbono, jednego z najciekawszych twórców progresywnego teatru europejskiego, przez Teatr Wielki w Poznaniu do inscenizacji "Don Giovanniego" Mozarta, wydawało się strzałem w dziesiątkę. Delbono to artysta renesansowy: autor szeroko komentowanych niekonwencjonalnych projektów teatralnych w udziałem aktorów niezawodowych, reżyser filmowy oraz aktor współpracujący z Bertoluccim, Greenawayem czy Guadagnino.

Ostatnią rzeczą, o którą bym podejrzewał tego awangardowego artystę, byłoby stworzenie ramoty pozbawionej jakiejkolwiek energii. Niestety, sceniczna asceza "Don Giovanniego" Delbono to amatorszczyzna, a autentycznie brzydkie kostiumy przypominają najsłabsze momenty polskiej opery lat 80., kiedy niedobory tkanin czy materiałów maskowały nędzne falsyfikaty, z kolei finałowa zamiana strojów z epoki staje się ornamentem nie tyle zagadkowym, ile niemądrym.

Spektakl w ogóle nie grzeszy nadmiarem artystycznego rozsądku. Mnożą się pytania: dlaczego "Don Giovanniego" wykastrowano z jakiejkolwiek zmysłowości? Jakie są rzeczywiste relacje między bezradnie błąkającymi się po scenie postaciami? Czy pomysł, w którym głównym rekwizytem jest wnoszona i wynoszona kanapa, oznacza coś więcej niż podprogową sugestię dla widzów sygnalizującą, że czas na drzemkę? Jedynym jasnym punktem przedstawienia były głosy solistów: piękny baryton Stanisława Kuflyuka w tytułowej roli, Wojciech Śmiłek jako Leporello, przede wszystkim zaś Iwona Hossa w partii Donny Anny uchronili poznańskiego "Don Giovanniego" przed pełną kompromitacją.

Łukasz Maciejewski
Wprost
24 kwietnia 2014

Książka tygodnia

Wyklęty lud ziemi
Wydawnictwo Karakter
Fanon Frantz

Trailer tygodnia

Wodzirej
Marcin Liber
Premiera "Wodzireja" w sobotę (8.03) ...