Romanse na Podolu
"Niepoprawni (Fantazy)" - reż. Maciej Englert - Teatr Współczesny w WarszawieNiedawna premiera "Kordiana" w Teatrze Narodowym, o której pisałem już w "Idziemy", dobitnie pokazała, jakich manipulacji można dziś dokonywać na arcydziełach dramatu romantycznego. Teksty o najwyższych wzlotach ducha i walce o wolność są bowiem przykrawane do zadań bieżącej publicystyki.
Inaczej postąpił z "Fantazym" Juliusza Słowackiego dyrektor Teatru Współczesnego Maciej Englert. Ten obyczajowy komediodramat wystawił pod pierwotnym tytułem "Niepoprawni", odnalezionym przez badaczy, którzy analizowali rękopis Słowackiego. Do dziś bowiem nie udało się ustalić kanonicznej wersji tej niedokończonej sztuki. Maciej Englert celebruje skrócony tekst Słowackiego na podobieństwo sztuk Fredry i Czechowa. Nie interesują go żadne eksperymenty ani karykatury romantyzmu. Na scenie Teatru Współczesnego oglądamy pieczołowicie odtworzony świat polskiego dworu na Podolu w 1841 roku, gdzie przebywa hrabia Fantazy Dafnicki.
Reżyser oddaje głos wszystkim postaciom tego wielowątkowego komediodramatu, dzięki czemu aktorzy stwarzają barwne i wyraziste sylwetki. Na scenie oglądamy więc nie tylko miłostki Fantazego i hrabiny Idalii, lecz także obraz obyczajów i rozpiętej między Europą a Wschodem kresowej kultury polskiej szlachty po Powstaniu Listopadowym. Pytanie tylko, czy tak wystawiona sztuka Słowackiego zdoła przemówić w pełni do dzisiejszych widzów.