Romeo, Julia i tłumy

"Romeo and Juliet" - reż. Ben Horslen, John Risebero - Antic Disposition

W piątek (24 kwietnia) elbląscy widzowie Teatru im. Aleksandra Sewruka mogli podziwiać kolejną obcojęzyczną sztukę. Na "Romeo and Juliet" w realizacji londyńskiego Antic Disposition tłumnie przybyła głównie elegancko ubrana młodzież. Była to doskonała okazja na lekcję angielskiego "na żywo".

Każdy widz dostał, rzecz jasna, słuchawki do tłumaczenia symultanicznego, jednak większość już po krótkim czasie zrezygnowała z usług dwóch pań biegle tłumaczących słowa aktorów, aby w pełni podziwiać bardzo wyraźny język angielski z ust londyńskich aktorów. 

Akcja „Romeo i Julia” w wykonaniu Antic Disposition przenosi się do współczesności. Jest to zabieg, który poznała szeroka widownia kinowa na całym świecie przy ekranizacji z 1996 r. - w reż. Baz Luhrmann, z Leonardo DiCaprio i Claire Danes. Oglądając realizację sztuki na deskach „u Sewruka", jednak mimo wszystko dało się zauważyć, że nie każdy z aktorów przeniósł się we współczesność ze swoją rolą. Bardzo dobra gra odtwórców ról Mercutio (Philip Correia), Tybalta (Brendan Quinn) oraz Niani (Susan Penhaligon), Księcia (Christopher Gilling) czy też Lady Capulet (Pamela Hall) wystawała ponad kreacje pozostałych aktorów. Minusem na pewno była obsada Julii (Ami Sayers), która, zdaniem dużej części widzów, nie potrafiła oddać tragicznych scen, przez co nie pasowała idealnie do nasyconego liryzmem Romeo. 
   
Sztuka zakończyła się owacjami widowni i wielokrotnym przywoływaniem aktorów na scenę. Mimo wszystko wywarli oni pozytywne wrażenie na młodej elbląskiej publiczności.
(mb)

GK
Elbląska Gazeta Internetowa
28 kwietnia 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia