Rusza Festiwal w Rzeszowie
Festiwal OFF Rzeszów pokaże teatr niezależny i społecznie zaangażowany.W sobotę rusza teatralny festiwal OFF Rzeszów, który nie boi się poruszania odważnych, nierzadko kontrowersyjnych tematów. Podczas przeglądu zobaczymy twórców z całej Polski.
OFF Rzeszów organizowany jest od 4 lat przez Teatr im. Wandy Siemaszkowej. - Zastanawialiśmy się, czy rzeszowska publiczność przyjmie tę formułę i różnorodność, które oferuje teatr of-fowy. Rzeczywistość pokazuje, że tak - podkreśla Jagoda Skowron, pełnomocniczka dyr. Teatru im. Wandy Siemaszkowej. - Słyszymy nawet, że powoli Rzeszów staje się stolicą teatralnego offu.
Aby dostać się się festiwal, trzeba było wysłać zgłoszenie. W konkursie wzięło udział ponad 6oćhętnych. Zawybórodpowie-dzialna była Katarzyna Knychal-ska, prezeska Fundacji Teatr Nie-taki i kuratorka festiwalu OFF Rzeszów. - Głównym hasłem tegorocznej edycji może być słowo „zaangażowanie" - mówi Katarzyna Knychalska. - Teatr niezależny powinien w ogólnym odczuciu zmieniać świat albo tę zmianę pokazywać - dodała.
Festiwal w sobotę, 14 września, otworzy Kolektyw PPLVerse ze spektaklem „Modlitwa pod cudowną mozaiką w kościele parafialnym pod wezwaniem Samej Siebie". Opowie o tym, jak to jest być innym w społeczeństwie. W niedzielę widownia będzie miała okazję obejrzeć przedstawienie „niesamowita słowiańszczyzna". Na scenie spotkają się artyści z Białorusi, Ukrainy i Rosji.
W poniedziałek kolektyw Banachowicz Rybarczyk zaprezentuje spektakl „ŁOO! MATKO!", który opowiada o macierzyństwie bez lukrowej otoczki i przekłamań. 17 września odbędą się dwa wydarzenia. Społeczne Miejsce Kultury Scena Robocza wystąpi z przedstawieniem „NASZA RACJA", pokazującym podziały w społeczeństwach. Drugi będzie koncert „Trzecia godzina gratis".
Przegląd zostanie zakończony w środę pokazem Hertz Haus „To bitch or not to bitch" na motywach „Gwałtu na Lukrecji" poematu Szekspira.
Bilety do kupienia w kasie i na stronie teatru. Po każdym spektaklu odbędą się na rozmowy z twórcami.
