Rzecz o krzyżu

"Nie-Boska komedia rzecz o krzyżu" - reż. Piotr Kruszczyński - Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieznie

Na zakończenie Konfrontacji obejrzeliśmy udaną inscenizację dramatu Zygmunta Krasińskiego. Trudne w lekturze, niemożliwe do wystawienia w całości dzieło Piotr Kruszczyński zgrabnie przykroił i unowocześnił, nie tracąc tego, co jest w "Nie-Boskiej" najważniejsze.

Osadzony we współczesności "dramat rodzinny" ma charakter uniwersalnej opowieści o nieudanym życiu - Hrabia Henryk jest niespełnionym artystą i ojcem niepełnosprawnego dziecka, i mężem, który zostawia żonę dla kuszącej kochanki.

Nim rozpocznie się część społeczno-rewolucyjna, z radyjka słuchamy wykładu o wyższości plemion słowiańskich nad germańskimi, a zwłaszcza ich duchowej przewadze. Jak ironia brzmią słowa o naszym braterstwie i religijności, która "godzi politykę z chrześcijańską miłością". Za chwilę rozpocznie się na scenie dyskusja o wierze i krzyżu, która jest absolutnym zaprzeczeniem i miłości, i jedności. Reżyser trafnie kojarzy problematykę drugiej części "Nie-Boskiej" z aktualną sytuacją na polskiej scenie politycznej. Klasycznego tekstu używa jako pełnego dystansu komentarza. Uczestnicy politycznego wiecu przekrzykują się w swoich racjach o miejscu religii i krzyża, ale nikt nikogo nie słucha. I choć dostaje się wszystkim bohaterom społecznej debaty - od polityków po lud, twórcy nie zniżają się do łatwej publicystyki. Gnieźnieńskie przedstawienie jest jasno skonstruowane i komunikatywne. Trochę jednak szkoda, że odbyło się to kosztem poetyckości.

Iwona Kłopocka
Nowa Trybuna Opolska
28 maja 2014

Książka tygodnia

Wyklęty lud ziemi
Wydawnictwo Karakter
Fanon Frantz

Trailer tygodnia

Wodzirej
Marcin Liber
Premiera "Wodzireja" w sobotę (8.03) ...