Scena Inicjatyw Aktorskich

"Przetrwam. Opowieść Pani Durabo" - autorski spektakl Agnieszki Niezgody

Autorski spektakl Agnieszki Niezgody inspirowany historią Torunia prezentowany na Scenie Propozycji Aktorskich Teatru Baj Pomorski
jest jednoosobowym spektaklem ulicznym, oświetlanym słońcem, granym w amfiteatrze, w ogrodzie teatralnym przy ul. Piernikarskiej 9.

„PRZETRWAM. Opowieść Pani Durabo" jest skierowana do wszystkich, którzy lubią zabawę teatrem oraz Toruń – dla mieszkańców miasta i turystów w wieku od 0 do 100 lat!

Pani Durabo to kobieta licząca sobie... 800 lat. Pamięta jak Krzyżacy wspinali się na drzewo, ma klucze do istniejących i nieistniejących domów oraz istniejących i nieistniejących historii. Opowiada o swoim życiu, które jest zespolone z historią miasta. Pani Durabo to postać metaforyczna – żywa pamięć miasta. To dzięki niej w spektaklu Anioł z herbu Torunia po raz pierwszy od stuleci przemówi...

Spektakl w założeniu ma ewoluować i na każdym etapie będzie miał charakter otwarty – w trakcie procesu twórczego, który nie zakończy się w dniu premiery, historia będzie obudowywana w nowe wątki. Każdy widz po spektaklu może napisać do Pani Durabo, porozmawiać z nią i obejrzeć z bliska dekoracje, lalki oraz stare przedmioty.

Artystyczne przedsięwzięcie Agnieszki Niezgody zachwycać może choćby oryginalną mobilną dekoracją w formie domu na kółkach oraz wieloma autentycznymi eksponatami o wartości antykwarycznej. Walorem są też partie przygotowanej improwizacji i brak jakichkolwiek technicznych udogodnień. Forma prezentowanej historii bliższa ma być średniowiecznym „gadaczom" stojącym na rynku i wykrzykującym swoje opowieści – oświetlonym słońcem i nagłośnionym dzięki impostacji głosem.

Od autorki:

„Mój pomysł na spektakl i postać Pani Durabo, którą się staję, jest tworem oryginalnym, autorskim. Nie bazuję na legendach toruńskich a raczej na faktach historycznych, na metaforze i własnej wyobraźni. Opowieść najstarszej mieszkanki Torunia jest zabawnym konfabulowaniem historii, a zarazem poetycką, osobistą relacją przepływającej obok rzeki zdarzeń. Moja Pani Durabo wyrasta z trzewi miasta, w którym się urodziłam"

„Jako aktorka działająca w wielu dziedzinach (piszę, reżyseruję, podejmuję działania happeningowe i scenograficzne) mam potrzebę autorskiej artystycznej wypowiedzi w przedsięwzięciu wykraczającym poza ramy naszej codzienności teatralnej. Poza koleiny narzucone przez reżyserów, scenografów i autorów. Mam potrzebę zejścia ze sceny, na której oślepiają mnie reflektory – w pełnym słońcu chcę spojrzeć w oczy widzom, chcę dać im możliwość tworzenia wraz ze mną nowych historii i wspominania starych. Metaforyczna postać Pani Durabo towarzyszy mi i widzom w tej podróży poza czasem. Starsi przypomną sobie dzieciństwo, a dzieci uwierzą w realne istnienie tej postaci"

(-)
Materiał Teatru
4 lipca 2015

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...