Sen o Poperze
"Poper. Wybrane sceny Pavor nocturnus" - 30. Festiwal Szkół Teatralnych"Poper. Wybrane sceny Pavor nocturnus" w reżyserii Agnieszki Korytkowskiej prezentowany w ramach trwającego w Łodzi Festiwalu Szkół Teatralnych to spektakl dyplomowy studentów czwartego roku PWST we Wrocławiu. Utrzymane w onirycznej konwencji przedstawienie zaskakuje przede wszystkim piękną formą, zarówno jeśli chodzi o scenografię, jak i ruch sceniczny
Akcja „Popera” rozgrywa się w dziwnym, niejasnym dla widza świecie. Na scenie występuje sześcioro aktorów, tworzących postaci skomplikowane i niedookreślone. Widz do końca nie wie, czy to, co ogląda, to po prostu historia miłości i zazdrości, chory sen czy wysublimowana alegoria. Na pewno twórcy zaprezentowali widowni obraz mrocznej strony człowieka. W centrum zainteresowania znalazły się ludzkie pragnienia, miłość, pożądanie, ale też nienawiść, słabość i zwątpienie.
Nie to jednak wydaje się być w tym przedstawieniu najważniejsze. Urzeka przede wszystkim świat stworzony przez twórców – tajemniczy, surrealistyczny, oniryczny. Na ten obraz składa się scenografia: proste, geometryczne formy, kołysząca się na środku sceny huśtawka oraz świetnie wykorzystane efekty świetlne.
Główną rolę odegrali zaś młodzi aktorzy pod kierownictwem Macieja Zakliczyńskiego, odpowiedzialnego za ruch sceniczny. Każdy gest, każdy ruch aktorów na scenie dopracowany zostaa w najmniejszych szczegółach. Ciała młodych ludzi sprawiają wrażenie gumowych, ich kroki przypominają taniec. Gesty są wyraźne, wręcz przerysowane, przez co stają się niezwykle klarowne i silne.
Gra aktorów staje się interesująca sama w sobie. Fabuła opowieści schodzi na dalszy plan. W tym przypadku odbywa się to jednak bez szkody dla publiczności, która może czerpać przyjemność z podziwiania ruchu, gry świateł i pięknej wizji plastycznej zrealizowanej na scenie. Taki spektakl jest tez szansą dla młodych aktorów na zaprezentowanie się z najlepszej strony. Uwagę przykuwa para: Aleksandra Hamkało jako Szwarciska i Piotr Mokrzycki w roli Szwarca, jednak cały zespół wpisał się w ten niezwykły obraz.