Słuchacze Szkoły Machulskich zbierają fundusze na spektakl
na "Wilko. Letnisko" w reż. Mateusza OlszewskiegoSzkoła Aktorska Haliny i Jana Machulskich rozpoczyna sezon dyplomowy premierą spektaklu "Wilko. Letnisko" w reż. Mateusza Olszewskiego, będącego adaptacją "Panien z Wilka" Jarosława Iwaszkiewicza. Słuchacze III roku zbierają fundusze na wzbogacenie realizacji.
W przyszły czwartek rozpoczynamy sezon dyplomowy w Szkole Aktorskiej Machulskich wraz z premierą spektaklu "Wilko. Letnisko" - adaptacji opowiadania "Panny z Wilka" J. Iwaszkiewicza. Autorem scenariusza i inscenizacji jest Mateusz Olszewski - student Wydziału Reżyserii na AT im. A. Zelwerowicza (oraz absolwent Wydziału Aktorskiego PWSFTviT w Łodzi).
Słuchacze III roku wciąż zbierają fundusze, aby wzbogacić piony scenograficzny i choreograficzny. Projekt wesprzeć można przez portal crowdfundingowy (patrz link poniżej).
*
"Wilko. Letnisko" to dyplom słuchaczy III roku Szkoły Aktorskiej Machulskich w reżyserii Mateusza Olszewskiego. To wachlarz sześciu barwnych kobiet, które wszystkie swoje nadzieje na zmianę życia wiążą z powrotem jednego mężczyzny. To próba przełamania czasu, przywrócenia dawnych marzeń i zrealizowania ich w zmienionej rzeczywistości po transformacji. To dzika walka o samca, wychodząca zza zasłony konwenansu. To wreszcie szalona podróż w środku zimy w sam środek gorącego lata, inspirowana opowiadaniem "Panny z Wilka" Jarosława Iwaszkiewicza.
Zespół młodych twórców sięga po zmysłowe opowiadanie polskiego autora aby obudzić ukryte pragnienia zmiany, dotknąć nienasycenia, które drzemie pod płaszczem "dobrego, spokojnego życia". Marzenia o dzikiej miłości, o wyjeździe na zachód, o karierze, o rodzinie skumulowane w jednym miejscu tworzą prawdziwą emocjonalną bombę. Dla młodych aktorów to także pierwsza szansa zaprezentowania się szerszej publiczności. Co wyniknie z ich "wilczego" apetytu"?
Cel zbiórki:
- finansowanie pionów scenograficznego i kostiumograficznego - abyśmy nie byli ograniczeni do minimalistycznej opcji przyodziania czarno-białych ubrań oraz aby stało się dla nas możliwe wykreowanie barwnego świata na miarę iwaszkiewiczowskiej stylistyki
- opłacenie usług choreograficznych - abyśmy mogli zatańczyć układ warty więcej wysiłku i finezji niż studniówkowy polonez