Smakosz w operze

„Felietony operowe" - aut. Sławomir Pietras - MultArt

W Agencji Reklamowej MultArt, która ma siedzibę w Warszawie, ukazały się „Felietony operowe" Sławomira Pietrasa. Można je czytać kolejno, można na wyrywki. Czytelnik nic nie traci. Wiele dowiadujemy się z nich o spektaklach operowych, tych najgłośniejszych i mniej głośnych. Anegdotycznie i sporo o śpiewakach, bardzo sławnych i mniej, często zapoznanych, ale kto wie, czy nie zasługujących na równą sławę.

Można też dowiedzieć się czym jest opera jako instytucja. Jakie progi milowe i ścieżki cierniowe pokonują na co dzień dyrektorzy żeby na moment znaleźć się na Olimpie, aby potem jak to się czasem zdarza upaść na dno niebytu. Pietras nie poucza, nie wyzłośliwia się bez celu, a jeśli bywa złośliwy jest to złośliwość tak wysokiego lotu, że nigdy nie powoduje zażenowania, a jedynie homerycki śmiech.

Autora w zasadzie przedstawiać nie trzeba. Ale, na wszelki wypadek... Otóż Sławomir Pietras, to jeden z najbardziej utalentowanych i przedsiębiorczych menedżerów kultury w wymiarze europejskim. Dyrektor i twórca sukcesów Oper w Bytomiu i Wrocławiu, Teatrów Wielkich w Łodzi, Warszawie i Poznaniu. Tak kierować nimi wszystkimi kolejno chyba zdarzyło się tylko jemu. Bardzo znacząco przyczynił się do zaistnienia na scenach kilkuset spektakli operowych, operetkowych, baletowych, wieczorów galowych, koncertów i recitali. Inicjował takie festiwale, jak Lądeckie Lato Baletowe, Ave Maria w Czeladzi, Poznańska Wiosna Baletowa, Poznańskie Dni Verdiego, Festiwal Hoffmanowski. Wiele zrobił dla uatrakcyjnienia i poszerzenia formuły tak bliskiego mojemu regionalnemu sercu Festiwalu Didurowskiego w Sanoku, a także Operowego w Bydgoszczy i Moniuszkowskiego w Kudowie – Zdroju.

Jeśli uzupełnić tę wiedzę o fakty, że organizował warsztaty operowe, kilkadziesiąt udanych tourne spektakli operowych i baletowych pokazując je na prestiżowych festiwalach, czegóż chcieć więcej? Współorganizator i pierwszy przewodniczący Stowarzyszenia Dyrektorów Teatrów, laureat wielu nagród i odznaczeń, honorowy obywatel Warszawy i siedmiu innych miast! A w latach chmurnej, aczkolwiek nie durnej młodości założyciel i wieloletni prezes Towarzystwa Przyjaciół Opery w Poznaniu oraz współprzewodniczący Stowarzyszenia Polskiej Młodzieży Muzycznej Jeunesses Musicales de Pologne. Od lat wielu do chwili obecnej podczas spotkań z publicznością przedstawia sylwetki wielkich artystów.

Któż w tych wszystkich dziedzinach zrobił więcej? Kto bardziej opiniotwórczo dzisiaj może się wypowiadać na tematy związane z tą sferą muzycznych i teatralnych inicjatyw i działań? A to właśnie robi w swoich felietonach. Kompetentnie, lekko, kolorowo, z wdziękiem baletmistrza bynajmniej jeszcze nie na emeryturze.

Dowodem na to, że duchowo na niej nie jest i nie spoczywa na laurach, jest między innymi i to, że korzystając z licznych kontaktów międzynarodowych inspiruje i programuje częste podróże rodaków na ważne spektakle operowe niemal na całej kuli ziemskiej. Które organizuje Agencja Grand Tour w Łodzi, pod patronatem tygodnika „Angora".

W zbiorze „Felietony operowe" tekstom Sławomira Pietrasa wysmakowanie partnerują wyśmienite zdjęcia Juliusza Multarzyńskiego. Artysty-fotografika od lat tropiącego i dokumentującego najważniejsze zdarzenia muzyczne i teatralne w Polsce i poza Polską. Multarzyński gości na najważniejszych festiwalach, ogląda najlepsze spektakle. Mistrzowsko fotografuje artystów w scenicznych interakcjach, jak również za kulisami. Bywa ich gościem w garderobach i tam z wielkim taktem zatrzymuje na kliszy (czytaj – w cyfrówce) ich zmęczenie i chwile prywatności. Podgląda i fotografuje widzów rozdyskutowanych w teatralnych foyer. Wszystkie ciekawostkowe zdarzenia i zachowania. Ale głównie to, co bywa istotą, kolorem i ulotnością spektakli.

Po „Felietonach operowych" MultArt planuje „Felietony nie muzyczne", "Felietony baletowe" i... "Felietony dla lekarzy" Pietrasa. Dalej jego epopeję, trylogię, powieści, sześć tomów "Adio del passato" i... jak twierdzi autor, pisma pośmiertne!

Andrzej Piątek
Dziennik Teatralny Rzeszów
5 stycznia 2017
Książki
Felietony operowe

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia