Śmiech do refleksji
"Złodziej" - reż: Marek Pasieczny - Teatr Nowy im.K.Dejmka ŁódźKomedia mistrza dowcipu Erica Chappella, w reżyserii Marka Pasiecznego, to pomysł Teatru Nowego w Łodzi na sobotni wieczór. Tego dnia scena zaprasza na premierę spektaklu "Złodziej". Dzień wcześniej, o godz. 19, zaplanowano pokaz przedpremierowy przedstawienia.
- "Złodziej" to komedia pełna zabawnych dialogów i zaskakujących zwrotów akcji. Ale nie jest to sztuka do zabawy, chichrania, bardziej ma za zadanie skłaniać do refleksji - tłumaczy Marek Pasieczny. - To mój pierwszy tekst komediowy przygotowywany w teatrze. Pozostałem wierny Chappellowi, ponieważ wydaje mi się, że najlepiej jest, kiedy tekst, autor mówią sami, areżysera nie widać - wyznaje.
Chociaż w jednej ze scen pada mocne słowo, to przedstawienie pozbawione jest brutalności, i - jak zapewnia Pasieczny-spo-kojnie można obejrzeć je razem z dziećmi.
Akcja komedii rozgrywa się w latach 90. Dwie pary zostają wplątane w niecodzienną sytuację, stają w obliczu niebezpieczeństwa i tajemnic. Historię rozpoczyna przyjazd Johna i Barbary, wraz z przyjaciółmi Jenny i Trevorem, do luksusowego domu na wsi. Nie ma jednak czasu na miłe cocktail party, bo, jak się okazuje, gospodarze zostali okradzeni. Do tego telefon jest głuchy, nie można wezwać pomocy, a niebezpieczeństwo nadal "wisi" w powietrzu. Jakby wszystkiego było mało, na jaw wychodzą fakty, które bohaterowie woleliby ukryć i które ich poróżniają. Czy zatem nie skradziono czegoś cenniejszego od pieniędzy i klejnotów?
Początkowo w spektaklu mieli wystąpić tylko aktorzy Teatru Nowego w Łodzi. Wojciecha Błacha zastąpił jednak inny znany polski aktor, Andrzej Mastalerz. Grają również: Dariusz Kowalski, Bartosz Turzyński, Maria Gładkowska i Jolanta Jackowska. Gra także, przeniesiony z powieści, kij golfowy, który w rękach Bartosza Turzyńskiego, nabiera, jak zapewnia reżyser, charakteru.