Śmiech to zdrowie

"Kabarecik - czyli ptasie plotki", Teatr Eko Studio w Opolu

Dzieci są jednym z najtrudniejszych odbiorców sztuki - są szczere, w dodatku niezwykle trudno sprostać wymaganiom ich bujnej wyobraźni. Aktorzy Teatru Eko Studio postanowili jednak podjąć wyzwanie. “Kabarecik, czyli ptasie plotki" - drugi z kabaretowego cyklu spektakl dla dzieci tym razem oparty został w całości o znane i lubiane wiersze Jana Brzechwy.

W świat dziecięcej wyobraźni starają się wniknąć Kasia (Katarzyna Gatner) i Maciek (Michał Świtała), którzy pokazują najmłodszym, że wiersze Jana Brzechwy świetnie nadają się do wystawiania na scenie - zarówno w formie piosenek, jak i recytacji. Żuraw i czapla, żaby, które robią wszystko tylko na aby aby i rak, wykonujący swoją pracę byle jak to mieszkańcy zaczarowanego świata, do którego wprowadzani są najmłodsi. Piosenki i wiersze przeplatane są konkursami, aby nie znużyć dzieci - chłopcy i dziewczynki prześcigają się zatem w nawijaniu zawieszonych na nitkach jabłek na patyki oraz w zgadywankach, które polegają na odgadnięciu właściwej profesji. 

Na scenie znajduje się jedynie parawan, a jaskrawe stroje postaci przykuwają uwagę dzieci i wywołują ogólną wesołość. Aktorzy w ciągu godziny przechodzą rozmaite metamorfozy - zamieniają się w selera i kapustę, żurawia i czaplę oraz przybierają najróżniejsze pozy. Tańczą, śpiewają recytują, zabawiają publiczność - słowem robią wszystko, aby najmłodsi czuli rozbawienie. Odmalowują przed oczyma młodej widowni historie z drugim dnem, takie bowiem są wiersze Jana Brzechwy - jednego z najwybitniejszych mistrzów słowa, które zaskakują bogactwem pomysłów i sytuacji, grą słów i sensów. Patronuje im żart, wprowadzając w krainę baśni i fantazji, pozwalając oderwać się od szarej rzeczywistości. 

Teatr Eko Studio, który stawia sobie za zadanie przede wszystkim rozrywkę - choć z pewnością nie w prymitywnym wydaniu - i tym razem sprostał oczekiwaniem widzów, choć była to widownia specyficzna, wymagająca, bezpardonowo szczera, która ma swoje wymagania i gusty nie podlegające negocjacji. W przypadku tworzenia spektaklu dla dzieci zawsze istnieje ryzyko, że nie znajdziemy odpowiedniego języka, który trafiłby do istot, których świat wygląda zupełnie inaczej niż nasz. Spektakl Teatr Eko Studio skłonił do odszukania dziecka w sobie nie tylko aktorów.

Olga Ptak
Dziennik Teatralny Opole
9 grudnia 2008

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...